Kiedy powiedzieć pracodawcy o ciąży? 3 min Rynek pracy. W prawie pracy nie ma jasno określonych zasad, kiedy należy poinformować pracodawcę o ciąży. W zasadzie przepisy prawa nie regulują tego obowiązku i nie nakładają na kobietę przymusu poinformowania pracodawcy o jej stanie na żadnym etapie trwania ciąży.
AUTORWIADOMOŚĆ Koleżanka Postów: 33 18 Wysłany: 3 czerwca 2014, 14:53 Witam, zastanawiam się kiedy powiedzieć pracodawcy o ciąży. Pracuję w sklepie mięsnym i nie ukrywam jest tu co dźwigać. A w dodatku jest to sklep jednosobowy. izadora lubi tę wiadomość BasiaPelasia kiniaczek84 Autorytet Postów: 1307 290 Wysłany: 3 czerwca 2014, 15:09 Hej:)Ja powiedziałam od razu jak lekarz potwierdził ciążę. julaa85 Autorytet Postów: 518 175 Wysłany: 3 czerwca 2014, 15:09 Basiu a jaki ten Twój pracodawca? możesz mu choć troszkę zaufać? noszenie ciężkich rzeczy nie jest wskazane....dobrze by było gdyby ktoś Ci pomagał. Kaj Autorytet Postów: 922 293 Wysłany: 10 czerwca 2014, 12:34 Hej dziewczyny. Jak to jest z mówieniem w pracy? Czytałam, że nie powinno się mówić w I trymestrze ze względu na ryzyko poronienia. Sama jeszcze nie powiedziałam, ale myślę, żeby niedługo powiedzieć. Nawet w przypadku ew. poronienia wydaje mi się, że lepiej by pracodawca wiedział co się dzieje. kittykate Autorytet Postów: 1325 881 Wysłany: 10 czerwca 2014, 12:57 Ja powiedziałam ok 9-10 tyg ale tylko dlatego że źle znoszę ciążę i wiedziałam że bedę potrzebować iść na L4... na szczęście wszystko u mnie było w porządku z dzieckiem, teraz wykańczaja mnie upały i już wiem że dłużej nie wytrzymam. Dziś biorę L4 a w pracy jestem tylko do konca tyg. Kate isabelle Autorytet Postów: 2399 2736 Wysłany: 10 czerwca 2014, 13:31 Z mówieniem pracodawcy to różnie może być. Rozmawiałam o tym z moim lekarzem i on zdecydowanie odradził mówienie pracodawcy nawet do końca I trymestru, bo zna bardzo wiele przypadków, że pracodawca, który z pozoru wydaje się być wyrozumiały, może różnie zareagować na ten fakt, zwłaszcza, jak się nie ma umowy o pracę na czas nieokreślony (wtedy ochroną jest się objętym dopiero po upływie trzeciego miesiąca ciąży). Wszystko oczywiście zależy od wielu czynników jaką pracę wykonujesz, czy potrzebujesz zmiany obowiązków, bo dotychczasowe są zbyt ciężkie albo pracujesz w niebezpiecznych warunkach, jak znosisz ciążę, czy już jesteś na zwolnieniu z powodu problemów. Ja miałam zamiar nie mówić jak najdłużej, ale sytuacja z zagrożeniem ciąży wymusiła powiadomienie w 6 tyg, bo jestem na zwolnieniu już 3 tydzień. Jeśli jednak jesteś w stanie wykonywać swoją pracę tak, jak wykonywałaś ją do tej pory, czujesz się świetnie - ja bym nie mówiła do końca I trymestru, ponieważ nie masz takiego obowiązku. Chanela Autorytet Postów: 1946 1498 Wysłany: 11 czerwca 2014, 21:39 u mnie się w sumie samo wyklarowało z czego nie jestem do końca zadowolona bo chciałam powiedzieć później a moja kierowniczka (która usłyszała rozmowę z lekarzem) powiedziała szefowi co i jak. Na szczęście mój szef jest ok, powiedział że mam się nie martwić i że najważniejsze jest teraz moje zdrowie. A jak to jest z L4? Czy to prawda że jak już raz się weźmie to już trzeba do końca ciąży być na nim? isabelle Autorytet Postów: 2399 2736 Wysłany: 11 czerwca 2014, 22:04 Chanela, dlaczego? Ja dostałam w szpitalu l4 na trzy tygodnie i chciałabym od poniedziałku wrócić do pracy, jak lekarz nie będzie widział przeszkód. Aasienkaa lubi tę wiadomość Chanela Autorytet Postów: 1946 1498 Wysłany: 11 czerwca 2014, 23:58 Coś mi koleżanka wspominała że ZUS to traktuje podejrzanie. Własnie nie wiem jak to wygląda w praktyce. Czy ona po prostu mnie tylko straszyła, bo myślałam że sobie wezmę L4 na kilka dni żeby pozałatwiać kilka spraw a tu tak mnie zaskoczyła odpowiedzią. Chyba że jej lekarz był tak nastawiony, bo niby skąd ona może mieć inne wiadomości. polaola Autorytet Postów: 618 639 Wysłany: 17 czerwca 2014, 07:21 Czemu? Jeżeli stan zdrowia Ci pozwala to czemu nie wrócić do pracy, ja od dwoch tyg. Na zwolnieniu jestem i tak juz niestety do konca wiele bym dala by moc pracowac i normalnie funkcjonowac BasiaPelasia Koleżanka Postów: 33 18 Wysłany: 26 czerwca 2014, 13:02 Powiedziałam w poniedziałek pracodawcy, szefowa się ucieszyła ale powiedziała że nie pójdę prędzej na chorobowe dopóki nie znajdzie kogoś na moje miejsce. Masakra gdyby to zależało ode mnie to pracowałabym aż do rozwiązania, ale mam nadciśnienie i nie mogę ryzykować. Szefowa powiedziała, że ciąża to nie choroba No fakt ,ale nie lażda ciąża jest lekka, łatwa i przyjemna. Na szczęście mam umowę na stałe i mogę3 iść na zwolnienie w każdej chwili. Starałam się o dziecko 3 lata i nie pozwolę mmą manipulować. Anoolka, Jadhira, GabiK, Pomela lubią tę wiadomość BasiaPelasia [konto usunięte] Wysłany: 26 czerwca 2014, 16:15 isabelle wrote: zwłaszcza, jak się nie ma umowy o pracę na czas nieokreślony (wtedy ochroną jest się objętym dopiero po upływie trzeciego miesiąca ciąży). NIEPRAWDA Kobieta jest chroniona od pierwszych dni ciąży. No chyba że kończy się umowa w momencie gdy ciąża jest młodsza niż 12 tyg, wtedy pracodawca ma prawo nie przedłużyć umowy. Ale to jest tylko jeden wyjątek. Flexi, my dream lubią tę wiadomość [konto usunięte] Wysłany: 26 czerwca 2014, 16:17 BasiaPelasia wrote: Powiedziałam w poniedziałek pracodawcy, szefowa się ucieszyła ale powiedziała że nie pójdę prędzej na chorobowe dopóki nie znajdzie kogoś na moje miejsce. Masakra gdyby to zależało ode mnie to pracowałabym aż do rozwiązania, ale mam nadciśnienie i nie mogę ryzykować. Szefowa powiedziała, że ciąża to nie choroba No fakt ,ale nie lażda ciąża jest lekka, łatwa i przyjemna. Na szczęście mam umowę na stałe i mogę3 iść na zwolnienie w każdej chwili. Starałam się o dziecko 3 lata i nie pozwolę mmą manipulować. Normalnie się uśmiałam Twoja szefowa powiedziała to tak jakby to od niej zależało czy dostaniesz zwolnienie czy nie Rozumiem że można poprosić pracownika ale coś takiego ? pff szpilka Autorytet Postów: 3844 2652 Wysłany: 26 czerwca 2014, 16:45 Anoolka wrote: NIEPRAWDA Kobieta jest chroniona od pierwszych dni ciąży. No chyba że kończy się umowa w momencie gdy ciąża jest młodsza niż 12 tyg, wtedy pracodawca ma prawo nie przedłużyć umowy. Ale to jest tylko jeden wyjątek. albo jest to umowa na zastępstwo/zlecenie/ o dzieło/ staż jest trochę wyjątków no i myślę, że lekarzowi chodziło o sytuację gdy wydarzy się coś złego (utrata ciąży) i pracodawca natychmiast po powrocie z l4 zwalnia pracownicę u mnie jak wróciłam było bardzo odczuwalne, że nie byli zadowoleni z mojej ciąży, gdy mnie nie było jak się okazało, że jestem w szpitalu a zwolnienie z kodem ciążowym to podobno komentarze pod moim adresem szły niewybredne,więc gdyby to ode mnie zależało jeszcze raz postarałabym się w tej sytuacji o zwolnienie z normalnym kodem chorobowym a o obecnej ciąży powiem przed sierpniową radą pedagogiczną jeśli wszystko będzie ok, bo już będzie mega widać i będzie 4/5 miesiąc, zamierzam wrócić na jakiś czas do pracy, ale za zachowanie pana dyr nie powiem mu ani sekundy wcześniej niż będę musiała Wiadomość wyedytowana przez autora 26 czerwca 2014, 16:46 Blondik lubi tę wiadomość Aniołek listopad 2013 isabelle Autorytet Postów: 2399 2736 Wysłany: 26 czerwca 2014, 21:12 Szpilką, ja właśnie tak zrobiłam. Poprosiłam lekarza o wystawienie zwolnienia ze zwykłym kodem, bo nie chciałam, żeby w kadrach sie dowiedzieli o mojej ciąży, mimo, ze bezpośredni przełożeni już wiedzieli. Moja umowa na czas określony kończy sie w sierpniu, mam dostać przedłużenie na dwa lata i nie chciałam, żeby ktoś sobie wymyślił, ze w związku z ciąża od razu zatrudnia kogoś nowego. Ja i tak miałabym z automatu przedłużenie, bo będę w sierpniu kończyć 4 miesiąc, ale to przedłużenie byłoby tylko do porodu, a co dalej? Chanela Autorytet Postów: 1946 1498 Wysłany: 26 czerwca 2014, 21:13 szpilka współczuję takiej atmosfery w pracy, no ale niestety tak też się zdarza. Moja znajoma chciała być fair wobec pracodawcy i powiedziała na samym początku jak się dowiedziała bo szefowa była tak przesympatyczna że traktowały się jak dobre koleżanki. I z tego co mi opowiedziała, to tamta jej wręczyła wypowiedzenie bo ona nie potrzebuje "takich" i pewnie zaraz na L4 poleci. Tamta nie miała co zrobić bo to były same początki, ona miała tylko test ciążowy bo czekała na wizytę by założyć kartę ciąży. Poszła, porozmawiała z tamtą babką, prosiła, powiedziała że w takim razie ona jej odda pieniądze ze ten miesiąc za to ubezpieczenie a ona weźmie już do końca ciąży i tamta żadnych kosztów z nią związanych nie poniesie i się pindzia nie zgodziła. szpilka Autorytet Postów: 3844 2652 Wysłany: 26 czerwca 2014, 22:54 i w sadzie pracy pewnie by wygrala, ale w nieduzym miescie tylko wszystkie drzwi by sobie zamknela przed nowa praca Aniołek listopad 2013 BasiaPelasia Koleżanka Postów: 33 18 Wysłany: 27 czerwca 2014, 11:10 No widzicie dziewczyny tak to jest. Jak pracujez to jest ok, a jak chorujesz to odrazu jesteś leń. Ale wcale się tym nie przejmuję jak będzie trzeba to pójdę na chorobowe. Najważniejsze jest dla mnie dziecko i nikt mi nie będzie mówił co mam robić. A najlepsze jest to iż wiedzą już tydzień , a efektów nie widać poszukiwania nowego pracownika. Nawet ogłoszenia . Śmieszni są. Ale nerwy nie są wskazane więc nie nakręcam się , bo to ich problem nie mój. Lollis lubi tę wiadomość BasiaPelasia Kaj Autorytet Postów: 922 293 Wysłany: 29 czerwca 2014, 21:36 Zmobilizowałam się i ze względu na straszny natłok pracy i moją możliwą nieobecność ze względu na ew. badania powiedziałam szefowi po 8tyg. O dziwo przyjął to bardzo dobrze. Pogratulował mi. Porozmawialiśmy jak to będzie wyglądać. Mówił, że nie może zabronić mi brać L4 bo takie moje prawo oraz rozumie, że czasem kobieta po prostu chce odpocząć- ale żebym była wobec niego szczera bo w razie czego weźmie kogoś na praktykę, żeby reszta dała radę beze mnie. Ustaliliśmy, że jeśli pójdę na zwolnienie to nie wcześniej niż na 3 tyg przed rozwiązaniem- no chyba oczywiście,że coś się będzie działo. Ale przede wszystkim prosił mnie o szczerość bo on też będzie do tego emocjonalnie podchodził Będę również pracować krócej. Generalnie na moje propozycje padało "oczywiście, nie ma sprawy". Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona rozmową. szpilka, Pomela lubią tę wiadomość Mon123 Ekspertka Postów: 204 128 Wysłany: 4 lipca 2014, 20:42 Hej ja przy ostatniej ciąży (którą poroniłam) musiałam iść już na początku w 4 tygodniu na L4, chciałam być fer wobec pracodawcy, ale on od razu rozgadał wszystkim w pracy, gdy wróciłam po l4 czułam się okropnie gdy wszyscy mi gratulowali, a ja już w ciąży nie byłam Obecnie nie zamierzam nic mówić, dopóki nie skończę 12 tygodnia.
Jak powiedzieć pracodawcy o ciąży? Szczerość w związku to podstawa. Układ, jaki tworzysz ze swoim pracodawcą, powinien opierać się na prawdomówności. Jeśli pragniesz, by szef traktował Cię w należyty sposób, Ty również bądź z nim szczera. „Jestem w ciąży” – kiedy powiedzieć o tym szefowi?… to pytanie zadaje sobie większość przyszłych mam. Wątpliwości pojawiają się, zwłaszcza jeśli chodzi o moment, w którym o ciąży powinnyśmy poinformować naszego szefa. Z własnego doświadczenia wiem, że ten moment nie jest łatwy, i towarzyszy nam wówczas wiele obaw. Dlatego dzisiaj, w kolejnym już artykule z cyklu ciąża w pracy, postanowiłam napisać Ci, jak ta kwestia wygląda od strony prawnej. Jak reguluje to Kodeks pracy? Przede wszystkim, chcę Ci powiedzieć, że przepisy w ogóle nie określają, kiedy powinnaś poinformować pracodawcę o tym, że jesteś w ciąży. Od Ciebie zatem zależy, kiedy powiesz w pracy, że spodziewasz się dziecka. Warto jednak, abyś w związku z tym wiedziała o kilku sprawach. Przywileje dla kobiet w ciąży Jeśli jesteś zatrudniona na umowę o pracę i jesteś w ciąży, to przysługują Ci związane z tym przywileje. Należą do nich: ochrona trwałości stosunku pracy (czyli zakaz wypowiedzenia i rozwiązania Twojej umowy o pracę, poza określonymi przypadkami) zakaz zatrudniania Cię w godzinach nadliczbowych zakaz zatrudniania Cię w porze nocnej zakaz kierowania Cię na delegacje poza stałe miejsce pracy bez Twojej zgody możliwość wykonywania przez Ciebie badań lekarskich związanych z ciążą w czasie pracy [więcej pisałam o tym tutaj >>] ograniczenie czasu pracy przed monitorem ekranowym [a o tym tutaj >>] zakaz wykonywania przez Ciebie prac uciążliwych, niebezpiecznych lub szkodliwych dla zdrowia, które bezpośrednio mogą mieć wpływ na zdrowie lub przebieg ciąży. Prace uciążliwe, niebezpieczne lub szkodliwe dla zdrowia W niektórych przypadkach w Twoim interesie będzie jak najszybsze poinformowanie pracodawcy o ciąży. Będzie tak, jeśli wykonujesz prace wzbronione kobietom w ciąży. Rodzaje takich prac są określone szczegółowo w przepisach. Należą do nich np. następujące prace: ręczne podnoszenie i przenoszenie przedmiotów o masie przekraczającej 3 kg prace w pozycji wymuszonej prace w pozycji stojącej łącznie ponad 3 godziny w ciągu zmiany prace w wymuszonym rytmie pracy (na przykład przy taśmie); prace w kontakcie ze szkodliwymi czynnikami biologicznymi (np. stwarzające ryzyko zakażenia niektórymi wirusami czy bakteriami) prace w narażeniu na działanie szkodliwych substancji chemicznych (np. rakotwórczych). Obowiązki pracodawcy wobec pracownicy w ciąży Jeśli jesteś w ciąży pracodawca ma wobec Ciebie określone obowiązki. Jeśli np. pracujesz w porze nocnej to szef ma obowiązek zmienić Ci rozkład czasu pracy, tak abyś mogła pracować w dzień. Jeśli jest to nie możliwe lub niecelowe to powinien przenieść Cię do innej pracy. Jeżeli nie ma takiej możliwości to ma obowiązek zwolnić Cię z obowiązku świadczenia pracy na czas, kiedy miałabyś pracować w porze nocnej. Poczytaj też o tym, o co nie może zapytać Cię pracodawca podczas rozmowy kwalifikacyjnej >> Podobnie jest w przypadku, gdy wykonujesz prace, które są wzbronione kobietom w ciąży bez względu na stopień narażenia na czynniki szkodliwe (np. prace w narażeniu na czynniki rakotwórcze czy biologiczne). W takiej sytuacji pracodawca również powinien przenieść Ci do innej pracy lub zwolnić z obowiązku jej świadczenia, jeśli nie ma takiej możliwości. Jeśli z kolei pracujesz w przekroczeniu dopuszczalnych dla kobiet w ciąży norm, to pracodawca jest obowiązany dostosować warunki pracy do wymagań określonych przepisami lub tak ograniczyć Twój czas pracy, aby wyeliminować zagrożenia dla Twojego zdrowia lub bezpieczeństwa. Jeżeli dostosowanie warunków pracy na Twoim dotychczasowym stanowisku pracy lub skrócenie czasu pracy jest niemożliwe lub niecelowe, pracodawca będzie miał obowiązek przenieść Cię do innej pracy. Również w tym przypadku, jeśli nie ma takiej możliwości to powinien zwolnić Cię z obowiązku świadczenia pracy. Po zmianach nadal powinnaś zarabiać tyle samo. Mówiąc precyzyjnie – jeśli zmiana warunków pracy na Twoim dotychczas zajmowanym stanowisku pracy, skrócenie Twojego czasu pracy lub przeniesienie Cię do innej pracy miałoby spowodować obniżenie Twojego wynagrodzenia, przysługuje Ci dodatek wyrównawczy. Jeśli natomiast zostaniesz zwolniona z obowiązku świadczenia prac masz prawo do swojego dotychczasowego wynagrodzenia. Zaświadczenie o stanie ciąży Z opisanych przeze mnie powyżej przywilejów zasadniczo możesz korzystać, jeśli Twój pracodawca wie o tym, że spodziewasz się dziecka. Zgodnie z przepisami stan ciąży powinien być stwierdzony świadectwem lekarskim. Przepisy nie wskazują, jakiej specjalności powinien być lekarz wystawiający świadectwo stwierdzające stan ciąży, może to być Twój ginekolog albo lekarz rodzinny. Jeśli jednak nie przedstawisz zaświadczenia lekarskiego, a Twoja ciąża jest widoczna, to pracodawca ma obowiązek respektowania praw, które kodeks pracy przyznaje kobietom w ciąży. W niektórych przypadkach nawet jednak, jeśli Twoja ciąża jest niewidoczna i jeszcze nie powiedziałaś o niej pracodawcy, to pracodawcę i tak będą obowiązywać pewne przepisy. Np. nie będzie mógł skutecznie zwolnić Cię z pracy. W tym przypadku nie ma znaczenia wiedza pracodawcy o Twojej ciąży, lecz obiektywnie to, że w niej jesteś. Jeśli zostaniesz zwolniona, będziesz mogła odwołać się od wypowiedzenia, gdyż będzie ono wadliwe. Skoro już wiesz, jak wyglądają kwestie prawne dotyczące informowania szefa o ciąży. Mam nadzieję, że teraz podejdziesz do tego spokojnie i wybierzesz odpowiedni moment. Chcę Ci jeszcze powiedzieć, że ja sama jestem zwolenniczką podejścia win – win, to znaczy takiego, zgodnie z którym powodzenia ma tylko taka relacja, w której obie strony są wygrane. Dlatego według mnie nieraz warto naprawdę szczerze porozmawiać ze swoim pracodawcą i omówić plan działania w związku z Twoją ciążą. Ty będziesz mieć spokojniejszą głowę, a i Twój szef będzie miał szansę przygotować się do Twojej nieobecności i tak wszystko zaplanować, aby spokojnie czekać na Twój powrót. Powodzenia! *** Zdjęcie: Joey Thompson W czym mogę Ci pomóc?
Witam,jestem na urlopie wychowawczym, staram się o drugie dziecko i chciałabym zapytać czy od razu po stwierdzeniu ciąży mogę pójść na L4?Mam umowę na w artykułach eGospodarka.pl w poradach we wzorach dokumentów w ofertach pracy w przetargach w ofertach nieruchomości w bazie adresowej firm w katalogu WWW w grupach dyskusyjnych Forum: Oczekując na dziecko Zwyczajowo o ciąży w pracy mówi się chyba po skończonym trzecim miesiącu, prawda? Koleżanka z którą pracuję już tydzień temu zapytała czy przypadkiem nie jestem w ciąży. Podobno odrobinkę widać już brzuszek. Moim zdaniem to po prostu tłuszczyk, bo apetyt mi dopisuje, więc jem. No i teraz nie wiem czy mówić już szefowej czy jeszcze 2-3 tygodnie poczekać. Kiedy powiedziałyście lub zamierzacie powiedzieć w pracy o ciąży? Damianek (12/2004) + październikowy maluszek RODZICEOczekując na dzieckoKiedy powiedziałyście o ciąży w pracy? Angina u dwulatka Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –... Czytaj dalej → Skubanie paznokci – Co robić, gdy dziecko skubie paznokcie? Może wy macie jakieś pomysły, Zuzanka od jakiegoś czasu namiętnie skubie paznokcie, kiedyś walczyłam z brudem za nimi i obcinaniem ich, a teraz boję się że niedługo zaczną jej wrastać,... Czytaj dalej → Mozarella w ciąży Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji. Czytaj dalej → Czy leczyć hemoroidy przed porodem? Po pierwszej ciąży, a bardziej porodzie pojawiły się u mnie hemoroidy, które się po jakimś czasie wchłonęły. Niestety teraz pojawiły się znowu. Jestem w 6 miesiącu ciąży i nie wiem,... Czytaj dalej → Ile kosztuje żłobek? Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko... Czytaj dalej → Pytanie do stosujących zastrzyki CLEXANE w ciąży Dziewczyny mam pytanie wynikające z niepokoju o clexane w ciąży. Biorąc od początku ciąży zastrzyki Clexane w brzuch od razu zapowiedziano mi, że będą oprócz bolesności, wylewy podskórne, sińce, zrosty... Czytaj dalej → Mam synka w wieku 16 m-cy. Budzi się w nocy o stałej porze i nie może zasnąć. Mój syn budzi się zawsze o 2 lub 3 w nocy i mimo podania butelki z piciem i wzięcia do łóżka zasypia dopiero po ok. 2 godzinach. Wcześniej dostawał w... Czytaj dalej → Dziewczyny po cc – dreny Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała... Czytaj dalej → Meskie imie miedzynarodowe. Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to... Czytaj dalej → Czy to możliwe, że w 15 tygodniu ciąży?? Dziewczyny!!! Sama nie wiem co mam o tym myśleć. Wczoraj wieczór przed kąpielą zauważyłam przezroczystą kropelkę na piersi, ale niezbyt się nią przejełam. Po kapieli lekko ucisnęłam tą pierś i... Czytaj dalej → Jaką maść na suche miejsca od skazy białkowej? Dziewczyny, których dzieci mają skazę białkową, może polecicie jakąś skuteczną maść bez recepty na suche placki, które pojawiają się na skórze dziecka od skazy białkowej? Czym skutecznie to można zlikwidować? Czytaj dalej → Śpi albo płacze – normalne? Juz sama nie wiem co mam myśleć. Mój synek ma dokładnie 5 tygodni. A mój problem jest taki, że jak mały nie śpi, to płacze. Nie mogę nawiązać z nim... Czytaj dalej → Wielotorbielowatość nerek W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać... Czytaj dalej → Ruchome kolano Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche... Czytaj dalej →