Apartamenty Ucho Igielne. 2B Zamkowa, 27-600 Sandomierz, Poland – Excellent location – show map. All photos (23) 360° panorama (31) 9.5. Exceptional. 203 reviews. Location is simply perfect, 100 meters from town centre.
Mam 40 lat, panna z dzieckiem (dziecko to największy dar od Boga jaki dostałam, chociaż nie mam męża). Od momentu poczęcia samotna matka. Przez wiele lat uciekająca przed facetami, nie szukająca w ogóle kontaktu, żyjąca tylko i wyłącznie dla dziecka. Ale dziecko rosło, coraz mniej mnie potrzebowało. Zaczęłam się rozglądać tu i tam… Czasem pojawiał się jakiś mężczyzna, ale jednak albo żonaty, albo zainteresowany przelotnym związkiem… Mijały lata. Dziś dziecko ma lat 10 i potrzebuje ojca. Ja potrzebuję męża. Kogoś, kto by się nami obojgiem zaopiekował. W końcu. Pragnę mieć szczęśliwą rodzinę, pełną dzieci, śmiechu i wrzasku. 2 lata temu modliłam się NP o dobrego męża. Jedną nowenną całą, drugą która była w intencji mojej znajomej – niestety przerwaną. Ta modlitwa wówczas nie została wysłuchana. Ale rok temu poznałam bardzo interesującego mężczyznę – 44 lata, kawaler, dobrze wychowany, wykształcony rolnik (dla mnie to bardzo ważne, bo ja też pochodzę ze wsi). Mieszkający ze swoją matką, pełniący ważne funkcje w swojej społeczności. Religijny, chodzący na pielgrzymki do Częstochowy tak jak i ja. Niestety dzieliły nas kilometry. Bardzo dużo kilometrów….Bardzo często do mnie dzwonił, a ja chętnie z nim rozmawiałam. Czułam że coraz bardziej się do niego przyzwyczajam… że się zakochuję. Cały czas się modliłam min. do świętego Charbela, a także zwykłym różańcem i koronką do Miłosierdzia Bożego, abym się nie zakochała bez wzajemności, aby moje uczucie było odwzajemnione. Wierzyłam, że to może to… Odkąd urodziłam dziecko naprawdę bardzo na wodzy trzymałam swoje uczucia… Do tego momentu. I wszystko było jak najpiękniej, miałam tyle nadziei, że to się potoczy dalej, że my będziemy razem w pięknej relacji z czasem narzeczeńskiej czy małżeńskiej….Jednak w lipcu on zaczął się wycofywać, kontakt był coraz rzadszy. Nie umiałam się z tym pogodzić. W sierpniu byłam na pielgrzymce, już nie pamiętam dokładnie intencji, ale chyba to było o naszej relacji. I nic. Minęła pielgrzymka, minął sierpień. A on był jak zadra w moim sercu. Popadłam w depresję, chociaż mam przecież dla kogo żyć i się cieszyć. Nie umiałam się pogodzić. Czekałam ciągle na telefon, bo jednym z ostatnich jego słów było: zadzwonię…. Nie umiałam zrozumieć co się stało i dlaczego nie dzwoni. Chciałam od niego jakichś wyjaśnień… Pisałam smsy, że przecież chyba zasługuję na to, żeby mi powiedział szczerze o co chodzi. Czy naprawdę o te kilometry? Śnił mi się w nocy…. On nie dzwonił a ja wbrew wszystkiemu czekałam na telefon od niego. Na jakieś wyjaśnienia… 3 września rozpoczęłam nowennę o dobrego kochającego męża. Cały czas mając nadzieję, że Bóg za sprawą Maryi uzdrowi tę właśnie relację. Nowennę skończyłam 27 października ( nie stało się nic w tej kwestii tzn całkowita cisza z jego strony) i jednocześnie 27 października rozpoczęłam kolejną o pojednanie z tym człowiekiem… Nawet nie wiem czy on zdaje sobie sprawę, jak bardzo mnie zranił… A najbardziej to chyba to, ze zniknął bez słowa… Na razie to jest piąty dzień tej drugiej nowenny, więc powinnam się może jeszcze uzbroić w cierpliwość… Odkąd zaczęłam odmawiać NP zniknął pewien bardzo poważny problem (który był dla mnie uzależnieniem i z którym walczyłam od lat). Jedyny widoczny dla mnie skutek nowenny. Wierzę, że Bóg da mi w końcu męża a mojemu dziecku ojca. Bo ja wszystko robię sama, dziecko, praca, odmawiam Nowennę, daję jałmużnę, modlę się za zmarłych i za konających, powstrzymuję się od posiłków 1 dzień w tygodniu, i już po prostu nie mam siły… jestem taka bliska zwątpienia… StartListy od CzytelnikówIwona: Prośba nie wysłuchana Provided to YouTube by BookwireChapter 31.11 - Przez ucho igielne · Wioletta MilewskaPrzez ucho igielne℗ SAGA EgmontReleased on: 2022-07-29Artist: Wioletta M furtka dla czegoś, opcja rozwiązania jakiejś trudnej sytuacji, ciężka do przejścia, ale dająca możliwości tłumaczenia ucho igielne Dodaj Nadelöhr noun Przypowieści o wielbłądzie i uchu igielnym nie należy rozumieć dosłownie. Das Gleichnis von dem Kamel und dem Nadelöhr ist nicht buchstäblich zu verstehen. Öhr noun A nadto powiadam wam: Łatwiej wielbłądowi przejść przez ucho igielne niż bogatemu wejść do Królestwa Bożego” (Mat. Wieder sage ich euch: Es ist leichter für ein Kamel, durch ein Nadelöhr zu gehen, als für einen Reichen, in das Königreich Gottes einzugehen.“ jw2019 Jezus mówił, że łatwiej wielbłądowi przejść przez ucho igielne, niż bogaczowi przejść przez bramę prowadzącą do nieba. Jesus sagte, eher gehe ein Kamel durch ein Nadelöhr, als dass ein Reicher in den Himmel gelange. Literature 15 ‛Przeciskanie się przez ucho igielne’ 15 Der „Ritt durch das Nadelöhr“ jw2019 Wielbłąd rozczarowania utknął w uchu igielnym próby zrozumienia sytuacji Das Kamel der Enttäuschung scheute vor dem Nadelöhr von Enids Bereitschaft, das Gehörte zu begreifen. Literature • Czego się uczymy z przykładu Jezusa o wielbłądzie i uchu igielnym? • was wir aus der Veranschaulichung Jesu von dem Kamel und dem Nadelöhr lernen? jw2019 Jakby nie pierwej miał przejść wielbłąd przez ucho igielne... Als ginge nicht eher ein Kamel durch ein Nadelöhr ... Literature " Prędzej wielbłąd przejdzie przez ucho igielne, niż bogaty znajdzie szczęście w niebie. " Eher geht ein Kamel durch ein Nadelöhr, als dass ein Reicher in das Reich Gottes gelangt. Sforsowanie jej zachodniego wejścia kosztowało sporo nerwów — słusznie mówiono, że przypomina ‛przeciskanie się przez ucho igielne’. Von Westen her in die Bass-Straße hineinzusegeln war eine höchst nervenaufreibende Angelegenheit, treffend beschrieben als „Ritt durch das Nadelöhr“. jw2019 Książkę tę, ciągnął, pragnie zatytułować Ucho igielne. Dieses Buch, sprach er weiter, wollte er Das Nadelöhr nennen. Literature Czy pamiętasz słowa Jezusa o wielbłądzie przechodzącym przez ucho igielne? Erinnerst du dich noch daran, was Jesus über das Kamel und das Nadelöhr gesagt hat? Literature Łatwiej jest wielbłądowi przejść przez ucho igielne, niż bogatemu wejść do królestwa Bożego. Und es ist leichter für ein Kamel, durch ein Nadelöhr zu gehen, als für einen Reichen, in den Himmel zu gelangen. Gdy przejdziemy przez ucho igielne trzeciego testu, będziemy mogli przystąpić do ciągłej produkcji. Wenn wir das Nadelöhr des dritten Tests passiert haben, sind wir bereit, um in Produktion zu gehen. Literature Oto sztuka wojowników w podróży: przejść przez ucho igielne nie zauważonym. Das ist die Kunst der Krieger-Wanderer: Sie gehen unbemerkt durch das Nadelöhr. Literature ‛Przeciskanie się przez ucho igielne’ Der „Ritt durch das Nadelöhr“ jw2019 Wyroby jubilerskie i biżuteria, z wyjątkiem uszy igielnych i przyrządów zegarmistrzowskich Juwelierwaren und Schmuckwaren, ausgenommen Öhren und Zeitmessinstrumente tmClass „Łatwiej jest wielbłądowi przejść przez ucho igielne” „Eher geht ein Kamel durch ein Nadelöhr“ LDS Przez ucho igielne jedynego dozwolonego handlu niderlandzkiego europejska wiedza dotarła do zamkniętej Japonii. Über das Nadelöhr des allein erlaubten niederländischen Handels gelangte europäisches Wissen ins verschlossene Japan. Literature Przypowieści o wielbłądzie i uchu igielnym nie należy rozumieć dosłownie. Das Gleichnis von dem Kamel und dem Nadelöhr ist nicht buchstäblich zu verstehen. jw2019 Biblia mówi, że prędzej wielbłąd przejdzie przez ucho igielne, niż bogaty trafi do nieba. Die Bibel sagt, eher geht ein Kamel durch ein Nadelöhr, als dass ein Reicher in den Himmel kommt. Wpływanie od zachodu w Cieśninę Bassa nazywano ‛przeciskaniem się przez ucho igielne’ Von Westen in die Bass-Straße hineinzusegeln wurde als „Ritt durch das Nadelöhr“ beschrieben jw2019 Normalnie jakbyśmy próbowali przecisnąć słonia przez jebane ucho igielne Das ist ja, als würde man einen Elefanten durch ein beschissenes Nadelöhr prügeln! Literature W FSK nie ma kompletnych debili, na to ucho igielne przy przyjmowaniu jest zbyt wąskie. Im FSK dienen keine wirklichen Idioten, dafür ist das Nadelöhr zu eng. Literature Wygłaszał kazania o bogatym mężczyźnie i o uchu igielnym, ale lubił mieć pieniądze. Er hielt zwar auch gern abfällige Vorträge über reiche Leute und Begehrlichkeit, aber er wollte selbst Geld haben. Literature To jak ucho igielne, przez które tylko my możemy się przecisnąć. Es ist wie ein Schlüsselloch, durch das nur wir passen. Literature • Jezus Chrystus powiedział, że bogatemu będzie równie trudno wejść do Królestwa, jak wielbłądowi przedostać się przez ucho igielne. • Um zu zeigen, wie schwer es für einen Reichen ist, in das Königreich einzugehen, verglich Jesus Christus es mit dem Versuch eines Kamels, durch ein Nadelöhr zu gehen. jw2019 Najpopularniejsze zapytania: 1K, ~2K, ~3K, ~4K, ~5K, ~5-10K, ~10-20K, ~20-50K, ~50-100K, ~100k-200K, ~200-500K, ~1M
Starcia izraelsko-palestyńskie nie ustają. W zamachu koło Hebronu śmierć poniosło dwóch Palestyńczyków. Wcześniej zginęło dwóch Izraelczyków na Zachodnim Brzegu Jordanu. – Prędzej słoń przejdzie przez ucho igielne aniżeli nastąpi trwały pokój pomiędzy Izraelem i Palestyńczykami – powiedział w Świecie w Powiększeniu dr Jan Bury, specjalista ds. Bliskiego Wschodu z
Według wielu wspinaczy w Polsce istnieje w zasadzie tylko jedna skała – Pochylec. By zobrazować, co kryje się za tak śmiałą tezą, trzeba spróbować nakreślić charakter tamtejszych pasaży. Za przykład podam drogę czy też kombinację dróg o nazwie Odlot Proroka, która jest wyceniona na (7c+). Droga ma około 60 przechwytów, z czego mniej więcej 30 prowadzi do tak zwanego „restu” (dwa większe chwyty w połowie skały), kolejne 10 do tzw. „płucek” (pionowy chwyt w charakterystycznym kształcie), a dopiero kolejne stają się ewidentnie trudne, rozpoczynając cruxa w okolicy przechwytu nr 45, co stanowi o wycenie całości. Dodam, że do ,,płucek” teren mógłby być wyceniony spokojnie na może nawet z łamańcem na 4. Nie ma to jednak większego znaczenia. Na Pochylcu chodzi bowiem o ciąg trudności i wspinanie jako ruch, który jest choć minimalnie podobny do zachodniego. To przecież tu, od wiosny do jesieni znajdziemy, jak nigdzie indziej na Jurze (no, może jeszcze w Jaskini Mamutowej), wiszące na stałe ekspresy. Dojazd i miejsce pod skałą Pochylec znajduje się w Dolinie Prądnika przy drodze nr 773, tuż obok skrzyżowania tej drogi i odnogi prowadzącej do Ojcowa. Jest to ważna informacja, bowiem skała jest na granicy Ojcowskiego Parku Narodowego. Wspinając się tu, trzeba o tym pamiętać, by nie zniszczyć wypracowanych zezwoleń i porozumień dotyczących ruchu wspinaczkowego na tym kawałku wapienia. Parkujemy na poboczu lub na utwardzonym terenie tuż pod skałą. Jako, że zderzak nieomal dotknie drewnianych tarasów, to i o nich słów kilka. Kilka lat temu dzięki inicjatywie “Nasze Skały” bardzo niekorzystny teren w okolicy startów do dróg zamienił się w wygodne drewniane plateau. Pojawił się też toi-toi, który jest regularnie czyszczony. Patrząc przez pryzmat relacji środowisko wspinaczkowe – Park Narodowy jest to rewelacyjne rozwiązanie. Podobne działania można spotkać w wielu rejonach zachodnich (np. w Arco). Pochylec (fot. Kamil Żmija) Wszelkie głosy o niszczeniu natury są w tym miejscu całkowicie bezzasadne z uwagi na sąsiedztwo wspomnianej już drogi nr 773. Dla kierowców ciężarówek bywa ona darmowym ominięciem tzw. drogi olkuskiej. Domyślacie się, że ciszy pod Pochylcem po prostu nie ma. Można podziwiać Scanie, Steiery, traktory i kombajny, usłyszymy także wszelkie motocykle, quady i inne bolidy. Nie ominą nas też charakterystyczne pogwizdywania turbin samolotów lądujących w Balicach. A jeżeli jednak “usłyszymy” tu ciszę, to oznaczać będzie, że albo jest środek nocy, albo pomyliliśmy skały. Cisza jest tu unikatem. Półżartem mógłbym zaapelować raczej o ekrany akustyczne niż próbować komuś wmawiać, że jadę na Pochylec poobcować ze środowiskiem naturalnym. Wiadomo bowiem, że hałas wynikający z bliskość drogi nie jest atutem Pochylonego. Zapewne każdy wolałby, aby to cudo Jury stało w środku lasu, nawet niekoniecznie z tarasami. Drogi na Pochylcu – rys historyczny Odkrycie Pochylca przypisywane jest Ricowi Malczykowi i jego ekipie. Pokonali (może Rico pokonał – nie wiadomo do końca) na wędkę najpewniej Kocią kołyskę i Odlot Prowadzenia tych dróg nadeszły wraz z kolejnym pokoleniem czyli Nową Falą i Andrzejem Marciszem. Kolejno powstały też: Prostowanie Odlotu oraz sztandarowa Shock the Monkey W związku z tym, że terenu zaczęło brakować zaczęto do istniejących linii dokładać ograniczniki, często bardzo umowne. W ten sposób powstały: Pier…lony ogranicznik oraz Ekspozytura szatana (poprowadzona przez Piotrka „Szalonego” Korczaka). Pierwsze kobiece przejście Ekspozytury należy do Iwony Gronkiewicz – Marcisz (1997r). Z czasów Nowej Fali pochodzi również Powerplay wymyślony i przewędkowany przez wspomnianego już Andrzeja Marcisza, ale poprowadzony dopiero przez Sebastana „Ziejkę” Zasadzkiego (1995 r.). Było to wydarzenie symboliczne w polskim ogródku wspinaczkowym. Oznaczało zmianę pokoleniowej warty na kolejną, czyli na „Dzieci Korony”. Pierwszą kobietą, która pokonała Powerplay była Ola Taistra (2004 r.). Kolejne pokolenia także dokładały swoje trzy grosze do Pochylca, mimo że wydawać by się mogło, że skała jest już zapełniona wariantami i wariancikami. Ostatnią jak na razie drogę wytyczył tam Piotrek Schab i jest to Batalion skała (2012 r.). W 2016 r. tę drogę pokonała nasza redakcyjna koleżanka Kinga Ociepka – Grzegulska. Pochylec – ciekawostki Nazwa Odlot pochodzi od wędkowania tej drogi. Zawodnik, który odpadał w jej dolnej części doznawał rzeczywistego odlotu w stronę lasu. Zdarzyło się nawet skoszenie jakiegoś drzewa. Wojtek Kurtyka chciał pierwotnie nazwać drogę Wzlot jako Wzwód. Profil Pochylca jest dość charakterystyczny. Charakterystyczny profil Pochylca (fot. autor) Pewnego dnia 1996 roku skałę przeciął jak przecinak Marcin Bartocha, prowadząc w jeden dzień Ogranicznik Filar Pochylca i Ekspozyturę szatana Do dziś jest to wydarzenie budzące ogromny respekt, zwłaszcza że przeciętny zawodnik jest w stanie na Pochylcu oddać jedynie trzy, może cztery sensowne próby w ciągu dnia. W 2017 r. Adam ,,Gaduła” Karpierz pokonał w ciągu jednego dnia Odlot Kiełbasy oraz Nie Dla Psa Kiełbasa Fałszywy Prorok RP, Niepopier…ony Odlot Stefan Madej kilka dni później dołożył kolejną łańcuchówkę prowadząc w jeden dzień Batalion skała Filar Pochylca Fałszywy prorok i Shock the Monkey oraz w ramach rozgrzewki Odlot proroka Mimo, że wymienieni wyżej wspinacze znali lub powtarzali część z pokonanych dróg, to można śmiało powiedzieć, że są to wyczyny ,,z kategorii science fiction”. Do dziś w Polsce występuje teza, że prędzej słoń przejdzie przez ucho igielne niż słaby zawodnik poprowadzi Shocka Według szacunkowych danych liczba zawodników, która do dziś (czerwiec 2017 r.) poprowadziła Shocka może powoli dobijać do 80, a może nawet 100. Trzecie przejście Shocka zrobił Wojtek Kurtyka (pokolenie tzw. „Kaskaderów”). Istnieją zawodnicy, którzy rozgrzewają się na Shocku. Adam Pustelnik poprowadził Prostowanie Odlotu z ogromnym piorunem w stylu OS, wyceniając na 7c ( Podobno wszystko mu się tam zaginało. Na szczęście nikt jednak przeceny nie potraktował poważnie. Olek Król zjeżdża po poprowadzeniu Fałszywego Proroka (fot. autor) Stali bywalcy Pochylca swego czasu nie chcieli zaliczyć Nie dla psa kiełbasa autorowi tej drogi. Ponoć łapał się chwytu, którego nie można. Wiele chwytów ma swoje nazwy, oprócz wspomnianych „płucek”, jest też na przykład „ul”, który na Shocku łapie się jedną ręką, a na Ekspozyturze drugą. Na Pochylcu nie ma ograniczników…. to oczywiście żart, ale na większości dróg nie są tak nielogiczne, jak myśli większość osób. Tak czy tak, przejście drogi trudniejszej niż warto przed wpisaniem na jako „soft” skonsultować ze znawcami patentów. Natomiast Fałszywy prorok faktycznie nie ma żadnych ograniczeń, taka była też idea jego wytyczenia. Wspinanie na Pochylcu Zasadnicza ściana tylko rano znajduje się w słońcu, co jest zaletą. Jednak wiosną i jesienią będziemy od godziny 19:00 borykać się z charakterystyczną wilgocią pokrywającą skałę. Pochylec bywa oblegany, ale z uwagi na dość wysoko postawioną poprzeczkę trudności, a przez to sportową atmosferę na tarasach, dogadanie się z innymi wspinaczami, co do kolejności wiązania się liną, jest dość łatwe. W ciągu sezonu pod Pochylcem przewijają się zwykle te same twarze. Najłatwiejszą drogą jest Krecia robota znajdująca się całkiem z lewej strony skały. Jak na realia Pochylca nie jest zbyt urodziwa, natomiast postawiona na każdej innej skale wzbudzałaby spore zainteresowanie. Natomiast jak każda ,,pochylcowa” droga, odsiewa wspinaczy szukających szemranek – widziałem już tam niejednego zawodnika, chwalącego się tajemnymi drogi o wiele wyższej wycenie, który miał problem z przehaczeniem Kreciej roboty. Całkiem z drugiej strony, na ścianie, która w słońcu znajduje się po południu, jest Kaszalot i Wzlocik Niech nikogo nie zmylą niepozorne nazwy. Kasia Wrona prowadzi Kocią kołyskę (fot. autor) Na prawo od Kreciej roboty umiejscowiona jest jedna z najładniejszych dróg o wycenie w naszym kraju – Kocia kołyska. Jeżeli dodać ogranicznik u góry dostanie ona pełne Dalej to w zasadzie kilka i trudniejsze, wymienione wyżej propozycje, których tu reklamować nie trzeba, bo stanowią one najwyższe standardy wspinania w Polsce. Pamiętajmy, że aby uniknąć nerwowej atmosfery na tarasach w dobrym tonie jest nie patentować za długo Odlotu, ponieważ to właśnie nim startuje kilka dróg i kilka kombinacji. Wspinanie na Pochylcu jest rytuałem. Droga na Pochylec, prowadząca od strony Olkusza przez jedną z najładniejszych dolin w Polsce, tuż obok zamku w Pieskowej Skale i Maczugi Herkulesa, sama w sobie jest atrakcją. Metry na Pochylcu są, jak chyba nigdzie indziej, szansą na rozwój sportowy, bo zawsze przekładają się na każdą inną skałę (może oprócz Cim w Podzamczu). Na Pochylcu jest też szansa, by podpatrzeć jak wspinają się najlepsi w kraju, co często bywa pouczające. Warto też odwiedzić Pochylec, choćby jeden raz, by ocenić swój rzeczywisty poziom wspinaczkowy. Ucho Igielne - jedyna zachowana furta, spośród dwóch niegdyś istniejących w systemie murów obronnych. Dość ciekawy zabytek Sandomierza. Dość ciekawy zabytek Sandomierza. Przez furtę komunikowali się z sobą bracia z dwóch klasztorów dominikańskich; jednego położonego poza murami miasta i drugiego, wewnątrz murów obronnych.
Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...POCZTANie pamiętasz hasła?Stwórz kontoQUIZYMENUNewsyJak żyć?QuizySportLifestyleCiekawostkiWięcejZOBACZ TAKŻE:BiznesBudownictwoDawka dobrego newsaDietaFilmGryKobietaKuchniaLiteraturaLudzieMotoryzacjaPlotkiPolitykaPracaPrzepisyŚwiatTechnologiaTurystykaWydarzeniaZdrowieNajnowszeWróć naESO| 20:5010Podziel się:W piątek 9 kwietnia świat obiegła smutna wiadomość o śmierci księcia Filipa. Kondolencje napływają z całego świata. Papież Franciszek również przesłał wyrazy współczucia królowej Elżbiecie. Papież Franciszek przesłał kondolencje królowej Elżbiecie z powodu śmierci księcia Filipa. (Getty Images)W sobotę Papież Franciszek wysłał telegram do królowej Elżbiety II, w którym wyraził swój smutek z powodu śmierci jej męża księcia także:
Recital został wyprodukowany przez prywatny Teatr TeTaTeT, założony przez aktorskie małżeństwo Teresę i Mirosława Bielińskich. Publiczność była zachwycona koncertem i atmosferą, owacjom nie było końca. Stali bywalcy festiwalu „Ucho Igielne” mówili, że cenią tę imprezę za ciekawe wydarzenia muzyczne i dobór koncertów. Prędzej wielbłąd przejdzie... Autor Wiadomość Prędzej wielbłąd przejdzie... Wszyscy znamy te słowa: "Prędzej wielbłąd przejdzie przez ucho igielne, niż bogaty wejdzie do królestwa niebieskiego" Czyżby większość ludzi w tym większość kapłanów, nigdy nie zaznała królestwa niebieskiego ? Pamiętamy wszyscy św. Franciszka z Asyżu i innych świętych. Chcieli oni żyć w myśl słów Jezusa i rozdali cały majątek ubogim zostając żebrakami. Tą postawę rozumiem, słusznie też stali się świętymi. Ale co z dzisiejszymi ludźmi, co z kapłanami? Pt sty 30, 2009 23:37 No Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42Posty: 4717 To wszystko kwestia interpretacji So sty 31, 2009 1:24 blacky Dołączył(a): Cz gru 25, 2008 18:40Posty: 104 Ja bym powiedział tak: jeśli pieniądze staną się dla Ciebie celem samym w sobie i będą dla Ciebie najważniejsze, jeśli przez nie zapomnisz o rodzinie, przyjaciołach no i o Bogu, to przegrałeś. _________________Zabiegajcie o własne zbawienie z bojaźnią i drżeniem (Flp 2, 12). So sty 31, 2009 3:13 Johnny99 Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42Posty: 16048 Blacky ma rację, a resztę zostawmy Bogu. Naprawdę, dywagacje na temat " kto się zbawi, a kto nie " nie mają większego sensu. Zamiast dywagować, lepiej po prostu działać. _________________I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8) So sty 31, 2009 8:58 WIST Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47Posty: 12979 Jeśli weżmiemy do ręki Biblie i przeczytamy obszerniejszy fragment zauważymy że wypowiedz ta jest bezpośrednim następstwem spotkania z bogatym młodzieńcem, który zasmucił się na słowa Jezusa mówiące o rozdaniu całego majątku biednym i pójscia za Nim. Nie wiem czy inni się ze mną zgodzą, ale problemem był nie sam majątek ale nieumiejętność rozstania się z nim, pomimo że ten młodzieniec wszystkie nakazy wypełniał. I tu jest chyba prawidłowe zrozumienie tych słów. Tym którym trudno jest dla Boga zrezygnować że swojego majątku itp. rzeczy ciężko będzie wejść do Królestwa Niebieskiego. Natomiast co do tych księzy, wyrażnie czynisz do nich aluzje. Ja szczerze mówiąc o wielkich bogactwach księży jedynie słysze od ludzi, nigdy takowych nie widziałem. Nie widziałem księdza w drogim samochodzie, ani jego willi, ani markowych ubrań ani niczego co by potwierdzało przepych panujący w tej grupie. A jeśli nawet, to nadal ten fragment nie mówi o posiadaniu majątku jako takim, ale raczej co jest dla nas priorytetem w życiu. _________________Pozdrawiam WIST So sty 31, 2009 14:06 Alus Dołączył(a): Śr cze 02, 2004 17:39Posty: 41856 Re: Prędzej wielbłąd przejdzie... User napisał(a):Pamiętamy wszyscy św. Franciszka z Asyżu i innych świętych. Chcieli oni żyć w myśl słów Jezusa i rozdali cały majątekubogim zostając żebrakami. Tą postawę rozumiem, słusznie też stali się świętymi. Ale co z dzisiejszymi ludźmi, co z kapłanami?Pamiętamy - z tym, że św. Franciszek nie rozdał swojego majątku, a tylko zrzekł się przynależnej mu części majątku Ja szczerze mówiąc o wielkich bogactwach księzy jedynie słyszę od ludzi Szczęśliwiec z Ciebie ....napotykasz tylko świętych kaplanów.... So sty 31, 2009 14:20 Dural zbanowany na stałe Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34Posty: 3243 Cytuj:Ja szczerze mówiąc o wielkich bogactwach księży jedynie słysze od ludzi To tak jak i o Panu Bogu. Czyz nie? So sty 31, 2009 18:56 ToMu Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49Posty: 10063Lokalizacja: Trójmiasto Ten tekst nie oznacza, że sam fakt bogactwa uniemożliwia osiągnięcie zbawienia. Bogactwo przesłania inne, większe wartości - staje się celem samym w sobie, prowadzi człowieka do zapomnieniu o tym, co dalsze, co nieuchronne i o czym powinien pamiętać - na rzecz ciągłego gromadzenia, kombinowania jak mieć więcej i więcej. Oczywiście - nie jest to reguła, ale życie pokazuje że tek chyba jest najczęściej. A z bogactwa można bardzo dobrze korzystać - dochodząc i mnożąc je uczciwie, dzieląc się z potrzebującymi i wspierając tych, którzy pomocy potrzebują a mają mniej. Bogactwo nic nie determinuje - jednak stanowi pokusę, która może wiele przesłonić. _________________Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www N lut 01, 2009 10:31 WIST Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47Posty: 12979 Alus Moźliwe, że dobrze się kamuflują, a możliwe że nie dali się zwieść mamonie. Nie mówie jednak że wszystko jest ok, tak aby była jasność. Nie neguje zatem ale nie wierze wszystkim na słowo. Tak Duralu, niewątpliwie na tym polega głoszenie Ewangelii. _________________Pozdrawiam WIST N lut 01, 2009 16:12 MyBlueHeaven Dołączył(a): Pn sty 19, 2009 9:45Posty: 228 Chetnie poznam was z moim proboszczem:) chetnie pochwiali sie nowym autem:) a od plazmy szyby niebieskie:) biednych przeciez w Polsce nie ma:) N lut 01, 2009 19:52 Dural zbanowany na stałe Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34Posty: 3243 Cytuj:Tak Duralu, niewątpliwie na tym polega głoszenie Ewangelii. Udowodniono, ze kazdy czlowiek klamie przecietnie dwa razy dziennie. Niestety nie udowodniono o czym. N lut 01, 2009 20:47 WIST Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47Posty: 12979 Myśle Duralu że w tym temacie mowa jest o czymś innym. Nic nie ma do tego jakieś tam udowadnianie. Zresztą tylko dwa razy średnio wychodzi? To świetny wynik i na tym kończę offtopa. Podobnie MyBlueHeaven, trzeba by było jeszcze kilku postów abym mógł się przekonać do tego co mówisz, naprawde nie dlatego że nie widze problemu, tylko dlatego że nie uważam że osoba duchowna ma mieszkać w pinicy i jeżdzić na rowerze. Kolejne posty nie na temt polecą. _________________Pozdrawiam WIST N lut 01, 2009 21:30 Dural zbanowany na stałe Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34Posty: 3243 To ze ksieza sa bogaci jest wina katolikow i do nich nalezy zwracac pretensje. Jesli ksiadz jest bogatszy niz "powinien" jest zlym ksiedzem i to wszystko. N lut 01, 2009 21:38 Anonim (konto usunięte) Dural napisał(a):To ze ksieza sa bogaci jest wina katolikow i do nich nalezy zwracac ksiadz jest bogatszy niz "powinien" jest zlym ksiedzem i to wszystko. Możesz zdefiniować co znaczy bogatszy niż "powinien"? Ciekawe na ile ksiądz powinien być bogaty, a kiedy jest zbyt bogaty. N lut 01, 2009 21:45 Dural zbanowany na stałe Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34Posty: 3243 Cytuj:Możesz zdefiniować co znaczy bogatszy Poczytaj Kodeks Kosciola Katolickiego. Tam pisze jak i co. N lut 01, 2009 21:49 Wyświetl posty nie starsze niż: Sortuj wg Nie możesz rozpoczynać nowych wątkówNie możesz odpowiadać w wątkachNie możesz edytować swoich postówNie możesz usuwać swoich postówNie możesz dodawać załączników
Provided to YouTube by BookwireChapter 19.5 - Przez ucho igielne · Wioletta MilewskaPrzez ucho igielne℗ SAGA EgmontReleased on: 2022-07-29Artist: Wioletta Mi
Według św. Łukasza (18,18-25) pewien bogaty młodzieniec podszedł kiedyś do Jezusa i zapytał Go co jeszcze ma zrobić, by dostąpić zbawienia, skoro od najmłodszych lat nie cudzołoży, nie zabija, nie kradnie, nie zeznaje fałszywie, czci ojca swego i matkę swoją? Jezus odpowiedział mu:"Jednego ci jeszcze brak: sprzedaj wszystko, co masz, i rozdaj ubogim, a będziesz miał skarb w niebie; potem przyjdź i chodź ze mną" Jak pisze św. Łukasz, młodzieniec odszedł zasmucony, był bowiem bardzo bogaty. Pan Jezus, gdy to zobaczył, powiedział:"Jak trudno bogatym wejść do królestwa jest wielbłądowi przejść przez ucho igielne, niż bogatemu wejść do królestwa Bożego" Te słowa Pana Jezusa, mówiącego uczniom, że prędzej wielbłąd przejdzie przez ucho igielne, niż bogaty wejdzie do królestwa niebieskiego, są bardzo znane. Może jest tak dlatego, że zostały przytoczone w trzech Ewangeliach, u św. Marka, św. Mateusza i św. Łukasza. A może dlatego, że jest to porównanie dosyć absurdalne! Czemu akurat wielbłąd przyszedł Panu Jezusowi do głowy? Kto, jak kto, ale On, nie używałby przypadkowych porównań! Wszystko to co mówił i robił, miało sens, nieraz tak głęboki, że niedostępny dla prostych ludzi, jakimi byli jego uczniowie. Bo byli przecież prostymi ludżmi..., rybakami! Rybakami! Wśród uczniów Pana Jezusa byli rybacy. Wyobraźmy sobie tę scenę. Jezus mówi słynne słowa do swoich uczniów... A na czym znają się rybacy? Jakich porównań mógł użyć, by dotrzeć do rybaków. Może i widywali wielbłądy, ale... Z pewnością to, na czym doskonale znali się uczniowie Pana Jezusa, to sieci. Musieli również umieć te sieci naprawić, stąd zapewne dobrze posługiwali się... igłami! Jeden z elementów słynnej wypowiedzi Pana Jezusa: igła, ma wyraźne uzasadnienie. Ale drugi! Co z tym wielbłądem? Na czym jeszcze znają się rybacy? Na budowie łodzi, na takielunku, na węzłach, na linach, na cumach! Gdyby Jezus chciał pokazać swym uczniom coś, jakiś przykład, który dobitnie miał im pokazać, jak trudno bogatemu dostać się do Nieba, mógłby użyć porównania cumy i igły! Każdy kto kiedykolwiek widział cumę, żeglarską linę służącą do mocowania jednostek pływających do stałych elementów nabrzeża wie, że żadną miarą, żadna cuma nie wejdzie w ucho od igły! Na pewno doskonale zrozumieli to uczniowie Jezusa! Skąd więc wziął się nieszczęsny wielbłąd? Odpowiedź znajduje sie w samym wielbłądzie. To błąd. Błąd tłumaczenia! Ewangeliści byli Żydami i pisali po hebrajsku. W dzisiejszych czasach łatwo można zweryfikować pewne założenia, dzięki takiemu wynalazkowi, jak internet. Szanowni Czytelnicy! Proponuję Wam teraz przeprowadzenie małego doświadczenia. Wywołajcie sobie na ekranie waszych komputerów tłumacza Google. W lewym okienku ustawcie język polski i wpiszcie dwa słowa: cuma i wielbłąd. W prawym okienku ustawcie język hebrajski! Popatrzcie uważnie, jak w języku hebrajskim wyglądają oba słowa. Z łatwością da się zauważyć ewidentne podobieństwo. Oba słowa pisane po hebrajsku składają się z trzech znaków, z których pierwsze są takie same, a dwa następne w obu wyrazach są bardzo podobne! Jeżeli jeszcze uświadomimy sobie, że w czasach, gdy tłumaczono Ewangelie z hebrajskiego na grekę, nie było maszyn do pisania, ani drukarek i tłumacz miał przed sobą rękopis, wyjaśnienie błędu jest oczywiste! W czasie tłumaczenia z hebrajskiego na grekę, popełniony został (mały)błąd, który sprawił, że wiel(ki)błąd zajął miejsce cumy! Innym przykładem, świadczącym o błędach w tłumaczeniu jest "namaszczenie w Betanii". Zarówno Marek (14,3), jak i Mateusz (26,6) piszą, że Jezus przebywał w domu "Szymona Trędowatego". Problem w tym, że żaden trędowaty człowiek, zgodnie z literą Prawa, nie mógł mieszkać w normalnym domu i stykać się ze zdrowymi ludźmi, a już zupełnie wykluczone było, by ktoś przyszedł do niego w gości. Z kolei gdyby ktoś został uleczony, nie nazywano by go trędowatym! Tę zagadkę da się rozwiązać podobnie jak poprzednią. Gdyby zapisać Szymona Trędowatego po hebrajsku, wyglądało by to tak: Shim'on ha-Zarua. Brzmi bardzo podobnie do Shim'on ha-Zanua, co oznacza: Szymon Esseńczyk. A ów Szymon - skryba esseńskiego pochodzenia - jest postacią historyczną znaną z pism rabinistycznych i Józefa Flawiusza. I w tym wypadku mamy do czynienia z błędem tłumacza. Powyższe dwa dowody pochodzą z dzieł współczesnego żydowskiego badacza Pinchasa Lapide*. Błędami w tłumaczeniach da się również wyjaśnić kilka nieścisłości i różnic w opisie faktów z życia Jezusa, występujących pomiędzy różnymi Ewangelistami. Jeden z wielu przykładów podaje inny biblista Jean Carmignac, w książce Początki Ewangelii synoptycznych: "U Marka 1,7 i Mateusza 3,16 Jan Chrzciciel mów: "Ja nie jestem wart rozwiązać (lâshèlèt) rzemienia Jego sandałów", ale według Mateusza 3,11 mówi: "Ja zaś nie jestem wart nosić (za Nim) (lâs`èt) Jego sandałów". co jest już mniej naturalne."** Jak widać, nie było w tym przypadku różnicy w relacji pomiędzy trzema Ewangelistami, ale zwykły błąd tłumacza. Takich przykładów można znaleźć całe mnóstwo. Przetłumaczenie Ewangelii z powrotem na hebrajski, ujawnia całą masę znaczeń i niuansów, które umykają w następnych przekładach. Pojawia się całe piękno poetyckich fragmentów Pism, które zniknęło po tłumaczeniach. Liczne tego przykłady wykraczają poza ramy niniejszego eseju. Profesor Paolo Sacchi wykładowca hebrajskiego i aramejskiego na uniwersytecie turyński, sam będący laikiem, mówi wprost:"To, że grecki tekst Ewangelii synoptycznych jest przekładem z pism hebrajskich, jest dla mnie jasne jak słońce. To oczywiste, wystarczy znać grecki i hebrajski, aby zdać sobie z tego sprawę."*** Tak zwany consensus, który - według racjonalistów - mówi, że Ewangelie zostały spisane po grecku, jest consensusem ludzi, którzy nie biorą w ogóle pod uwagę dowodów i wyników badań, które nie pasują do ich światopoglądu. Ci "racjonaliści" ignorują zupełnie dowody na fakty niezgodne z ich przekonaniami. Ale nie należy dać się im zakrzyczeć. Lista uczonych, przekonanych o hebrajskim rodowodzie Ewnagelii jest bardzo długa i zawiera nazwiska osób żyjących współcześnie, jak i tych, którzy pisali na przestrzeni wielu lat - od pierwszych wieków chrześcijaństwa, przez niesławne Oświecenie, aż po dzień dzisiejszy! Semityzmy w Ewangeliach znalazł na przykład Erazm z Rotterdamu w 1518, co naraziło go na naiwne zarzuty o bluźnierstwo ze strony protestantów. A jaka jest konsekwencja faktu, że Ewangeliści spisali swoje dzieła po hebrajsku? Konsekwencją, Moi Drodzy, jest CZAS! Czas powstania Ewangelii! Zobaczmy, co o czasie powstania Ewangelii synoptycznych mówi cytowany już powyżej profesor Sacchi:"Co się tyczy datowania Ewangelii, to dzieją się rzeczy niesłychane. Naukowe kryteria, które stosuje się do innych tekstów, przy Nowym Testamencie schodzą na boczny tor."**** Szanowni Państwo! Wmawia się nam, katolikom, że Ewangelie powstały kilkaset lat po męczeńskiej śmierci Jezusa. Robi się to po to, by zawartość Nowego Testamentu zdezawuować! By Prawdę zawartą w Księdze uczynić mniej prawdopodobną. Tymczasem, jeżeli Ewangelie powstały w języku hebrajskim to znaczy, że musiały istnieć wcześniej, niż najwcześniejsze egzemplarze greckie! Znany jest fragment Ewangelii datowany na 72 rok naszej ery! (To jest swoją drogą niezwykle ciekawa historia i opiszę ją niedługo w kolejnej notatce) To znaczy, że teksty Ewangelii musiały powstać znacznie wcześniej. To potwierdza, że przeczytali je i zaakceptowali naoczni świadkowie Męki i Zmartwychwstania! To z tą Prawdą walczą zajadle wrogowie naszej Wiary. I robią to tak skutecznie, że do swych kłamstw potrafili przekonać nawet niektórych hierarchów Kościoła! Fakt, że Ewangelie powstały w tak krótkim czasie po Zmartwychwstaniu zasadniczo zwiększa ich wiarygodność i historyczność! Tym samym nie pozostawia czasu na - postulowany przez przeciwników Prawdy - proces "ubóstwiania" Jezusa. Tymczasem fakty są takie, że Jezus był Bogiem i jego uczniowie to wiedzieli. Od samego początku! Nie dajcie sobie wmówić, Szanowni Czytelnicy, że jest inaczej! Jak ktoś Wam powie, że jest "consnensus", który mówi, że Ewangelie powstały w języku greckim i to później niż 70 lat po Wniebowstąpieniu - możecie go śmiało wyśmiać! z poważaniem Lech -Losek- Mucha Tekst ukazał się na portalu Legion św. Ekspedyta * Pinchas Lapide Bibbia tradotta Bibia tradita, EDB, Bolonia 1999. ** Antonio Socci Wojna przeciw Jezusowi, Wydawnictwo Św. Stanisława BM, Kraków 2012 dz. cyt. *** Tamże dz. cyt. *** Tamże. nR7b.
  • s71ja78ge4.pages.dev/279
  • s71ja78ge4.pages.dev/21
  • s71ja78ge4.pages.dev/286
  • s71ja78ge4.pages.dev/276
  • s71ja78ge4.pages.dev/129
  • s71ja78ge4.pages.dev/21
  • s71ja78ge4.pages.dev/31
  • s71ja78ge4.pages.dev/187
  • s71ja78ge4.pages.dev/129
  • prędzej słoń przejdzie przez ucho igielne