Po ogłoszeniu przez sąd upadłości zaczynasz nowe życie bez ogromnego bagażu długów. Jeśli w momencie składania wniosku o bankructwo osoby fizycznej nie posiadałeś majątku to Twoje długi zerują się. Otrzymujesz od państwa nową szansę na nowe życie. Oczywiście musisz pamiętać przy tym o tym, kto Ci w tym pomógł.

Z nierzetelnymi dłużnikami zmagają się najczęściej przedsiębiorcy. Zatory płatnicze i inne problemy finansowe bardzo często prowadzą do wielomiesięcznych zaległościach w płatnościach, które zagrażają ciągłości biznesu. Między innymi z myślą o przedsiębiorcach na rynku funkcjonuje dziś wiele wyspecjalizowanych firm, które zajmują się skupowaniem najróżniejszych długów – w tym również długów osób prywatnych. Czy skup długów może być dobrym pomysłem na rozwiązanie problemów z nierzetelnymi dłużnikami? Jak wygląda oferta tego typu podmiotów? Skup długów – gdzie tkwi haczyk? Podmioty zmagające się z nierzetelnymi dłużnikami na ogół starają się szybko pozbyć takich długów i odzyskać przynajmniej część zamrożonych środków. I choć mogłoby się wydawać, że pozbycie się takiego długu jest najlepszym możliwym scenariuszem, istnieje wiele podmiotów gotowych odkupić długi, których odzyskanie jest bardzo mało prawdopodobne. W jakim celu? By na transakcji takiej niemało zarobić. Firmy skupujące długi oferują na ogół niewielki procent kwoty należności, gdyż posiadają niezbędne kompetencje, a dodatkowo potrafią doskonale kalkulować ryzyko i ocenić możliwości w zakresie odzyskania długu. W efekcie bardzo często nabywają długi za ułamek wartości, a następnie odzyskują pełną kwotę należności, powiększoną o koszty windykacji. Duża ściągalność wynika przede wszystkim z doskonałej znajomości przepisów prawa w zakresie windykacji należności, a także wypracowanego i nieustannie doskonalonego modelu biznesowego. Profesjonalne firmy skupujące długi dysponują również przeszkoloną kadrą oraz narzędziami, które przynajmniej częściowo automatyzują proces dochodzenia należności. Firmy skupujące długi od osób fizycznych Na rynku funkcjonuje dziś wiele podmiotów, które zajmują się skupowaniem długów zarówno od osób prawnych, jak i fizycznych. Chcąc odzyskać zamrożone środki, warto skontaktować się z kilkoma z nich i zorientować się, na jakie warunki możemy liczyć. To, jaki procent wartości wierzytelności otrzymamy od firmy skupującej długi zależy od szeregu czynników. Ważne jest przede wszystkim to, czy dług jest możliwy do wyegzekwowania. Jeśli dłużnik dysponuje majątkiem, który może zaspokoić należność, a sama wierzytelność jest wymagalna i bezsporna, istnieje duże prawdopodobieństwo, że dług zostanie od nas odkupiony nawet za 90% wartości. Jeśli wierzytelności nie są zabezpieczone hipoteką lub zastawem, nie są potwierdzone na piśmie przez dłużnika lub są przedawnione, będzie nam o wiele trudniej znaleźć podmiot chętny do zakupu długu, a ewentualny odkup będzie opiewał jedynie na niewielką część oryginalnej wartości długu. Czy warto sprzedać dług? Wiele firm oferuje skup długów za gotówkę, co jest doskonałym rozwiązaniem w przypadku utraty płynności. Jeśli zatem zmagamy się z przejściowymi problemami finansowymi, możemy sprzedać posiadane wierzytelności i tym samym szybko uzyskać środki niezbędne do kontynuowania działalności. Sprzedaż długów to również dobre rozwiązanie dla przedsiębiorców lub osób fizycznych, które nie dysponują narzędziami i czasem, by samodzielnie dochodzić zwrotu środków i tym samym mają bardzo niewielkie szansa na odzyskanie nawet części należności. Mamy do dyspozycji szereg narzędzi i instrumentów prawnych z Orzysza mających za zadanie pomóc w windykowaniu należności zarówno od zadłużonych różnej wielości firm, spółek, przedsiębiorstw jak i od osób prywatnych. Problemy windykacyjny w mieście Orzysz ze spłatą swoich zobowiązań ma naprawdę wielu Polaków. Opoczno, opoczyński, łódzkie Prywatna pożyczka online Jesteś w kompletnym ślepym zaułku i trudno Ci się z tego wydostać, nie masz możliwości spełnienia swoich marzeń, w tym uregulowania długów, rachunków i opieki n +18 pkt. Zapytaj o cenę Warszawa, mazowieckie ✅ LIMIT POŻYCZOWY NA KARCIE DO 5000 ZŁ / na 360 dni POZABANKOWA KARTA KREDYTOWA Z LIMITEMLink do oferty: pożyczki - limitu na wykorzystanie z karty kredytowej - pozabanko +6 pkt. Zapytaj o cenę Golub-Dobrzyń, golubsko-dobrzyński, kujawsko-pomorskie Pośrednictwo finansowe online Szybkie pożyczki onlineBez wychodzenia z domuOd 1 000Gotówka nawet w ten sam dzień +6 pkt. Zapytaj o cenę Włącz powiadomienia o nowych ogłoszeniach z tej listy. Bez obaw - nie spamujemy, nie piszemy bez powodu. Wpisz swój e-mail Niepoprawny adres email Tarnów, małopolskie Natychmiastowa pożyczka online Szukasz pożyczki pieniężnej na spłatę długów i ożywienie na nowo w różnych czynnościach i zmianę sytuacji finansowej. Jesteśmy do Twojej dyspozycji, aby pomóc C +6 pkt. 1 zł Ostrołęka, zgierski, łódzkie Pożyczki Oferujemy pożyczki uczciwym ludziom w potrzebie z oprocentowaniem 2% oraz pożyczki od 2000 do 700 000 ze stopą spłaty od 1 roku do 10 lat. Zainteresowa +6 pkt. Zapytaj o cenę Warszawa, mazowieckie Kredyt dla Twojej firmy 0% prowizji do 500 tyś bez zabezpieczenia, każda branża Przedsiębiorco,Jestem pośrednikiem kredytowym z 10 letnim doświadczeniem. Aktualnie mam w swojej ofercie kredyt firmowy na bardzo dobrych warunkach:0%do 500 tyś +6 pkt. Zapytaj o cenę Łódź, łódzkie Express Pożyczka - dla każdego szybkie pieniądze, na dowód, bez BIK Express Pożyczka - dla każdego szybkie pieniądzeSpecjalizujemy się w udzielaniu poniższych rodzajów pożyczek:· sz +6 pkt. Zapytaj o cenę Łódź, łódzkie Pożyczki DiM - najszybsza gotówka w regionie. Ile kasy potrzebujesz? Pożyczki od 500 zł do zł – powiększ swój budżet domowy :)Pożyczki na dowolny cel - bez względu na powód, dla którego chcesz pożyczyć pieniądze :)Pożyczki +6 pkt. Zapytaj o cenę Warszawa, mazowieckie Bezpieczna pożyczka hipoteczna pod zastaw lokali i gruntów SZANOWNI PAŃSTWO,JEŻELI ODMÓWIONO WAM KREDYTU, UTRACILIŚCIE ZDOLNOŚĆ KREDYTOWĄ LUB PROCES WERYFIKACJI PRZEDŁUŻA SIĘ W CZASIE, A WY POTRZEBUJECIE SZYBKO GOTÓWKI, +6 pkt. Zapytaj o cenę Warszawa, mazowieckie Szukam pomocy finansowej prywatnie bezpiecznie uczciwie Tak jak w tytule szukam realnej pomocy fiansowej, uczciwie bezpiecznie. Dobre serducho poszukiwaneMam 34 jak ciezko zaufac przez internet, ale warto p +6 pkt. Zapytaj o cenę Warszawa, mazowieckie Bezpieczne pożyczki pod zastaw nieruchomości SZANOWNI PAŃSTWO,JEŻELI ODMÓWIONO WAM KREDYTU LUB PROCES JEGO PRZYZNAWANIA PRZEDŁUŻA SIĘ W CZASIE, A WY POTRZEBUJECIE SZYBKO GOTÓWKIto my pomożemy państwu wyjść +6 pkt. Zapytaj o cenę Warszawa, mazowieckie Pożyczki hipoteczne oddłużeniowe bez BIK oraz hipoteki dla firm pozabankowe Pożyczki hipoteczne bez BIK do 7 lat spłaty z niskim RRSOOferta pożyczek pozabankowych pod nieruchomość bez BIKObsługujemy Klient Do negocjacji: tak +6 pkt. 1 zł Kraków, małopolskie Pożyczki - Kredyty - Chwilówki - Wypłata pieniędzy nawet tego samego dnia!! Brakuje Ci gotówki?Sprawdź naszą ofertę!- Kredyty gotówkowe- Chwilówki- Pożyczki ratalne- Konsolidacje kredytu- Hipoteka- Dla firm / dla rolnikówWstępna decyzja Zapytaj o cenę Szczecin, Świerczewo, zachodniopomorskie Pozyczka bez BAZ!! SZCZECIN! Pozyczka bez BIK, BIG, KRD i z komornikiem. Wypłata w gotowce! Splata co tydzień lub miesiąc! Zapytaj o cenę Białystok, podlaskie Tanie pożyczki gotówkowe, wyplata od ręki, decyzja w 10 minut, bez BIKu NAJTAŃSZE POŻYCZKI GOTÓWKOWE W BIAŁYMSTOKU!!Zapraszamy do skorzystania z naszej oferty pożyczki gotówkowej na 30 rzetelna, bezpieczna firma,- tani koszt c Do negocjacji: tak 1 zł Pruszków, pruszkowski, mazowieckie Potrzebujesz dodatkowej gotówki na dowolny cel ? Napisz koniecznie Potrzebujesz dodatkowej gotówki na dowolny cel ? Bardzo dobrze trafiłeś znajdziemy dla Ciebie najlepiej dopasowane rozwiązanie finansowe takie jak :-Konsolidacj Zapytaj o cenę Stargard, stargardzki, zachodniopomorskie Pożyczka między osobami prywatnymi Wybierz bezpieczne i niezawodne finansowanie z oprocentowaniem 2%.Masz możliwość wnioskowania o pożyczkę już od 5 tys. współpracy coopabanque pożyczka f Do negocjacji: tak 1 zł Gdynia, pomorskie Oferta pożyczki między osobami uczciwymi. Cześć,Szukasz pożyczki pieniężnej na spłatę długów i ożywienie na nowo w różnych czynnościach i zmianę sytuacji finansowej. Jesteśmy do Twojej dyspozycji, aby p Do negocjacji: nie 1 zł Warszawa, mazowieckie Pożyczka do 20 000 zł dla każdego! Pomożemy Tobie! Jesteś w trudnej sytuacji, gdyż masz pilne wydatki, a nikt nie chce Tobie udzielić pożyczki. Teraz już nie musisz się niczym przejmować. Pomogliśmy wielu osobom Zapytaj o cenę Warszawa, Śródmieście, mazowieckie kredyty i pożyczki dla firm Potrzebujesz finansowania na zakup towaru / usług? Chciałbyś otworzyć nową linię technologiczną / produkcyjną lecz brakuje Ci pieniędzy ? Planujesz rozwój Zapytaj o cenę Wyszków, wyszkowski, mazowieckie Natychmiastowa pożyczka? Taka oferta tylko w Kredico2000 Nagłe wydatki, a Ty masz pusto w kieszeniach? Przyjdź do Kredico2000 i złóż wniosek o pożyczkę, a dostaniesz gotówkę w 10 minut! Przekonaj się sam!Kredico2000 o Zapytaj o cenę Warszawa, mazowieckie Pomogę w złożeniu wniosku o KREDYT Pomogę Tobie w podjęciu pożyczki w banku lub innej instytucji prywatny link ze zweryfikowaną pozytywną historią w KRD, BIK i mojej p 1 zł Warszawa, mazowieckie Bezpieczne Pożyczki Hipoteczne Dla Firm i Rolników Bez Bik Szybka Wypłata Koniec z brakiem pieniędzy! Nasza pożyczka hipoteczna dla firm i rolników to innowacyjne rozwiązanie, które gwarantuje sukces każdemu przedsiębiorcy. Oszczędzis Do negocjacji: tak Zapytaj o cenę Konin, wielkopolskie Potrzebujesz kredytu na realizację swoich projektów? Długo szukałeś pożyczki bez uzyskania satysfakcji. Jesteśmy po to, aby pomóc Ci zabezpieczyć pożyczkę. Nie ma znaczenia, jakiej pożyczki chcesz. Wystarczy, że n Zapytaj o cenę Luboń, poznański, wielkopolskie Pożyczki Prywatne dla Poznań,Luboń,Komorniki,Mosina Pożyczki Prywatne 500-1200zł bez sprawdzania baz dłużników, także z dochód od min 3mies(umowa o pracę,zlecenie,renta,emeryt 1 000 zł Poznań, wielkopolskie Pożyczka na spłatę chwilówek, pozabankowych, komornika itp. Kredyt na spłatę pożyczek pozabankowych, komornika, windykacji lub innych długów✅ pod zastaw nieruchomości✅ oprocentowanie bankowe✅ okres spłaty do 15 lat✅ raty Zapytaj o cenę Poznań, wielkopolskie Uzyskaj pożyczkę w mniej niż 30 minut. Witam panie i panowie. Koniec z trudnościami w poprawianiu lub poprawianiu swojej sytuacji finansowej. Niniejszą notatką informujemy, że z gwarantowaną pewności 1 zł Poznań, wielkopolskie Sprzedaż pakietu wierzytelności oraz udziałów w spółce z Syndyk masy upadłości Marka Grabowskiego ogłasza sprzedaż z wolnej ręki pakietu wierzytelności oraz udziałów w Spółce M3Bud Sp. z za łączną cenę najkorzyst 59 664 zł Gostynin, gostyniński, mazowieckie Oferta pożyczki z komornikiem lub bez. Oferujemy bezpieczne pożyczki dostępne w ciągu 48 godzin z oprocentowaniem 3%. Oferujemy pożyczki od 5 000 do 250 000 o niezwłoczny kontakt, aby być 10 zł Wrocław, dolnośląskie - z kodem taniej , Nauka Wakacje Aktywność Ubezpieczenie skierowane jest do rodziców i opiekunów prawnych, którzy chcą ubezpieczyć swoje dzieci będące uczniami szkół, a także do studentów, którzy nie uko Zapytaj o cenę Wrocław, dolnośląskie Ubezpieczenie bez granic ,z kodem taniej Wejdź na stronę lub wczytaj kod QR i wybierz odpowiednie ubezpieczenie od rekreacji po uprawianie sportu. Potrzebujesz więcej informacji ,klikni Zapytaj o cenę Poznań, wielkopolskie Pożyczka na szybko!!! Aktywna pożyczka .Potrzebujesz zastrzyku gotówki na zaraz- zrealizuj swoje wielu firm - do 60 000, na dowolny cel. Wysoka przyznawalność kredytowa Zapytaj o cenę Włącz powiadomienia o nowych ogłoszeniach z tej listy. Bez obaw - nie spamujemy, nie piszemy bez powodu. Wpisz swój e-mail Niepoprawny adres email
Mamy do dyspozycji szereg narzędzi i instrumentów prawnych z Pońca mających za zadanie pomóc w windykowaniu należności zarówno od zadłużonych różnej wielości firm, spółek, przedsiębiorstw jak i od osób prywatnych. Problemy windykacyjny w mieście Poniec ze spłatą swoich zobowiązań ma naprawdę wielu Polaków.
No tak, jedna jaskółka wiosny nie czyni, ale pojawiło się światełko w tunelu, a my idziemy w stronę światła. A o co dokładnie chodzi? O stosowanego przez firmy windykacyjne straszaka windykacyjnego w postaci bezkarnego wpisywania do KRD wszelkich długów, tych prawdziwych, ale najczęściej długów nieistniejących, przedawnionych, urojonych, sztucznie napompowanych, co do ich wysokości, przez doliczanie kolejnych odsetek od odsetek i kwot głównych wcześniej rzecz jasna skapitalizowanych z odsetkami żeby była większa kwota, opłat za smsy, telefony, listy czy wizyty terenowe czy też sprzedawanych dalej, koszty cesji, sprzedaży długu, itp. Żeby iść dalej w rozważaniach, trzeba sobie wyjaśnić, czym jest firma windykacyjna a czym jest fundusz. Otóż długi od banków mogą skupować wyłącznie niestandaryzowane sekurytyzacyjne fundusze inwestycyjne zamknięte, w skrócie NSFIZ, zwane funduszami. Te zaś są reprezentowane przez firmy windykacyjne, które działają w imieniu i na ich rzecz. Część funduszy ma swoje stałe firmy windykacyjne, najczęściej powiązane kapitałowo jak np. Prokura NSFIZ i Kruk niektóre mają bliźniacze nazwy funduszu i firmy windykacyjnej np. BEST NSFIZ i BEST itd. Inne fundusze korzystają z zewnętrznych firm windykacyjnych np. Kredyt Inkaso NSFIZ czy OMEGA Wierzytelności NSFIZ oddają do obsługi swoje wierzytelności do GetBack Dlatego bardzo często mylnie interpretuje się, że „bank sprzedał dług do np. Ultimo”. Otóż Bank sprzedał dług do funduszu, który obsługuje firma windykacyjna np. Firma Ultimo. Czyli w sądzie nie walczy się z Ultimo czy Krukiem, tylko bezpośrednio z funduszem, jednak ten zabieg jest celowy, ponieważ w Internecie najczęściej poszukuje się informacji w oparciu o nazwy firm windykacyjnych, a nie rzeczywistych wierzycieli, czyli funduszy, dlatego warto znać różnicę między nimi. Największe i najpopularniejsze fundusze skupujące długi od banków, “chwilówek” i telekomów to (nazwy uproszczone): Ultimo, Armada, BEST, Hoist, Open Finance, Kredyt Inkaso, Trigon, Omega, Prokura, Lindorff, Universe, Agio, Altus, DTP, Eques, Secus, Takto, Horyzont, Fast Finance, Raport, Corpus Iuris, Future, GPM Vindexus, Debito, Debtor, easyDEBT. Największe i najbardziej popularne firmy windykacyjne to: Kruk, Ultimo, GetBack, Kredyt Inkaso, Fast Finance, BEST, Lindorff, Kaczmarski Inkaso, Navi Lex, Vindexus, EGB Investment, Presco, DTPartners. Na naszych stronach nie raz już była mowa o problemie wpisów do KRD, ale teraz warto wrócić do tematu z powodu niezwykle ważnego Wyroku sądowego, który daje nadzieje setkom tysięcy osób windykowanych za urojone długi pochodzące często sprzed blisko 30 lat. Obecnie przedsiębiorcy i konsumenci czują się zagrożeni nawet w sytuacji, gdy w przeszłości uregulowali swoje zobowiązania, ale nie przechowują już potwierdzeń zapłaty. Obecne regulacje wymuszają na przedsiębiorcach i konsumentach obowiązek przechowywania potwierdzeń zapłaty przez nieokreślony czas. Taki stan prawny rodzi niepewność i w dużej mierze stoi w opozycji do głównego celu, jakiemu ma przyświecać tj. ochronie obrotu gospodarczego. Należy uznać, że ta ochrona osłabiona została także poprzez dopuszczenie ex tunc stosowania tej ustawy do zobowiązań powstałych i przedawnionych przed jej wejściem w życie. To osłabienie jest tym silniejsze, że skutki prawne ex tunc są jednoznacznie niekorzystne dla tych dłużników, którzy zostali nimi objęci. Retroakcja w pewnych okolicznościach jest dopuszczalna, ale tylko wówczas, kiedy nie pogarsza sytuacji prawnej obywateli. W innych okolicznościach może stanowić działanie naruszające konstytucyjną zasadę demokratycznego państwa prawnego wyrażoną w art. 2 Konstytucji RP. Jak wskazuje Trybunał Konstytucyjny moc wsteczna może być nadana przepisowi prawnemu w zupełnie wyjątkowych sytuacjach vide Wyrok z (sygn. akt.: K 5 / 98). Do naszej Kancelarii stale dzwonią i / lub piszą osoby, które pokrzywdzone wpisami do KRD z powodu umieszczenia ich danych w rejestrze KRD nie mogą korzystać z usług finansowych np. kredyty, zakupy ratalne, leasing, factoring, zakup telefonu na abonament, telewizja kablowa, dostęp do Internetu, wynajem mieszkania lub lokalu biurowego. Stając bezradnie w obliczu agresji firm windykacyjnych szukają nie tylko formy obrony przed agresją tych firm, ale chcą by te firmy poniosły konsekwencje za swe działania. A co bardziej zaboli taką agresywną firmę windykacyjną, niż drenaż jej kieszeni? I o tym jest ten artykuł. Czy da się to zrobić? No jasne. Oto przepis, ale pamiętajcie Drodzy Czytelnicy, tu potrzebny jest Wasz upór i determinacja. Otóż w dniu Sąd Okręgowy w Słupsku (sygn. akt.: I C 152 / 16) wydał orzeczenie, w którym nakazał usunięcie wpisu do KRD oraz zamieszczenie w nim odpowiedniego wpisu (całość Wyroku publikowana jest w treści poniżej). Wnioski płynące z tego orzeczenia są następujące: 1. Nie stanowi dowodu istnienia przedawnionej wierzytelności ani umowa przelewu wierzytelności zawarta przez firmę windykacyjną, ani „przelew wierzytelności” dokonany przez wierzyciela. Zgodnie, bowiem z zasadą nemo plus iuris in alium transferre potest quam ipso habet – nikt nie może przenieść na inną osobę więcej praw niż sam posiada. Dokumentem, na który niemal zawsze powołuje się firma windykacyjna jest umowa cesji wierzytelności, czyli rzekomy dowód na to, że ten dług faktycznie został kupiony. Tak naprawdę mamy tu umowę o niczym, ale po kolei. Następuje tu zawsze powołanie się na art 509 KC – § 1. Wierzyciel może bez zgody dłużnika przenieść wierzytelność na osobę trzecią (przelew), chyba że sprzeciwiałoby się to ustawie, zastrzeżeniu umownemu albo właściwości zobowiązania. § 2. Wraz z wierzytelnością przechodzą na nabywcę wszelkie związane z nią prawa, w szczególności roszczenie o zaległe odsetki. Niby wszystko prawidłowo, ale umowa cesji wierzytelności mówi najczęściej o sprzedaży jakiegoś pakietu wierzytelności, bez żadnych konkretów. A fundusz poprzez firmę windykacyjną musi udowodnić, że w skład tego pakietu wchodzi rzekomy dług, którego się domaga. Aby umowa cesji skutecznie weszła w życie, musi być spełniony szereg czynników, inaczej taka umowa nie ma mocy prawnej, czyli żadnej cesji nie było. Fakt, że firma windykacyjna składa wraz z pozwem jakąś umowę przelewu wierzytelności wcale nie oznacza, że ma legitymację czynną, aby pozwać, nie ma tu znaku równości. 2. Wśród dokumentów brak jest z reguły jakichkolwiek dokumentujących należność choćby, co do wysokości. Jeżeli zobowiązanie powstało rzekomo w wyniku opóźnień w spłacie należnych tytułów wierzytelnych, rzeczą wierzyciela jest wykazać, jakie tytuły wierzytelne są nieuregulowane lub uregulowane z opóźnieniem i w jaki sposób wyliczono odsetki za opóźnienie. Jeśli zaś doliczane są jakiekolwiek inne płatności (z reguły zupełnie nieuzasadnione) należy również je wykazać. Brak tych danych uniemożliwia jakąkolwiek weryfikację podanych należności tak, co do zasady jak i co do wysokości, zwłaszcza gdy okoliczności te nie zostają przez dłużnika przyznane; Trybunał Konstytucyjny w wyroku z (sygn. akt.: P 1 / 10) orzekł, iż niezgodny z Konstytucją jest art. 194 ustawy z dnia 27 maja 2004 r. o funduszach inwestycyjnych (Dz. U. z 2004 roku, nr 146, poz. 1546 z późn. zm.) w zakresie, w jakim nadaje moc dokumentu urzędowego wyciągom z ksiąg rachunkowych funduszu sekurytyzacyjnego w postępowaniu cywilnym. Oznacza to, że wyciąg z ksiąg funduszu ma jedynie moc dokumentu prywatnego. Dokument prywatny charakteryzuje się tym, że jeżeli strona przeciwna kwestionuje prawdziwość danych zawartych w dokumencie prywatnym, to nie może on stanowić jedynego dowodu na powołane okoliczności, stanowi jedynie oświadczenie jednej ze stron. Równie dobrze można by wydrukować sobie swój wyciąg z ksiąg rachunkowych i wpisać w nim, że to fundusz jest dłużnikiem winnym 2 miliony na naszą rzecz, czyli moc procesowa takich dokumentów jest identyczna. 3. Zgodnie z art. 5 Kodeksu Cywilnego nie można czynić ze swego prawa użytku, który by był sprzeczny ze społeczno – gospodarczym przeznaczeniem tego prawa lub z zasadami współżycia społecznego. Takie działanie lub zaniechanie uprawnionego nie jest uważane za wykonywanie prawa i nie korzysta z ochrony. Zdaniem Sądu w sytuacji prawnej, dla której wydano przywołany Wyrok dokonanie zgłoszenia przedawnionego roszczenia do Krajowego Rejestru Długów jest sprzeczne ze społeczno – gospodarczym przeznaczeniem tego prawa wierzyciela i nie może korzystać z ochrony. Zgodnie z Ustawą z dnia o zmianie niektórych ustaw w celu ułatwienia dochodzenia wierzytelności ( z 2017 r. poz. 933), która nowelizuje Ustawę o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji – czynem nieuczciwej konkurencji staje się przekazanie przez wierzyciela każdej informacji o długu z naruszeniem przepisów ustawy o udostępnianiu informacji gospodarczych. Czynem nieuczciwej konkurencji będzie także brak wystąpienia przez wierzyciela o aktualizację lub usunięcie wpisu o zobowiązaniu dłużnika, jeśli oczywiście zajdą przesłanki dla zmiany informacji. Czynu nieuczciwej konkurencji może dopuścić się także biuro informacji gospodarczej, które wbrew obowiązkowi nie usunie lub nie zaktualizuje danych o należności. Ustawa weszła w życie z dniem ale przepisy nowelizujące ustawę o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji (art. 4 Ustawy) oraz ustawę o udostępnianiu informacji gospodarczych (art. 11 Ustawy) wejdą w Art. 17f Ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji – 1. Czynem nieuczciwej konkurencji jest przekazanie przez wierzyciela informacji gospodarczej do biura informacji gospodarczej z naruszeniem ustawy z dnia 9 kwietnia 2010 r. o udostępnianiu informacji gospodarczych i wymianie danych gospodarczych albo niezażądanie przez wierzyciela aktualizacji albo usunięcia informacji gospodarczej mimo zaistnienia obowiązku jej aktualizacji albo usunięcia zgodnie z tą ustawą. 2. Czynem nieuczciwej konkurencji jest nieusunięcie albo niedokonanie przez biuro informacji gospodarczej aktualizacji informacji gospodarczej w przypadkach, gdy ustawa, o której mowa w ust. 1, nakłada na biuro obowiązek usunięcia albo aktualizacji tej informacji. Warto zwrócić w tym momencie uwagę na szereg istotnych zmian w samej Ustawie o udostępnianiu informacji gospodarczych, definicja informacji gospodarczej wprost kwalifikuje, jako taką informację, że zdaniem dłużnika roszczenie jest przedawnione (art. 2 ust. 1 pkt 4 lit. i); wprowadzono maksymalny 10 – letni okres wymagalności zobowiązania konsumenta, które może być zgłoszone do BIG (art. 14 ust. 1 pkt 3), ale analogicznego przepisu nie ma w odniesieniu do zobowiązań na firmę (art. 15); wezwanie do zapłaty obowiązkowo musi zawierać informację o możliwości wniesienia sprzeciwu wobec zamiaru przekazania danych do biura (art. 15a ust. 2). Wierzyciel nie ma obowiązku uwzględnić sprzeciwu, nawet jeśli dłużnik powołuje się na przedawnienie roszczenia, ale musi uczynić taką adnotację na zgłoszeniu; dłużnik ma prawo wnieść udokumentowany sprzeciw bezpośrednio do biura powołując się na nieaktualność, nieprawdziwość, niekompletność, a także przekazanie lub przechowywania niezgodnie z ustawą informacji gospodarczych (art. 21a). Skutkiem sprzeciwu dłużnika, jeśli zdaniem biura dotyczy ono nieistniejącego lub wygasłego zobowiązania, jest możliwość wstrzymania ujawniania takiej informacji w okresie do 30 dni; biuro informacji gospodarczych ma obowiązek automatycznie usunąć dane o długu konsumenta „nie później niż po upływie 10 lat od dnia, w którym roszczenie stało się wymagalne”, także w przypadku roszczeń potwierdzonych prawomocnym orzeczeniem (art. 31 pkt 9); nowelizacja wprowadza także szereg przepisów o odpowiedzialności cywilnej wierzyciela, który przekazuje nieprawdziwą informację o należności lub nie powiadamia biura o okolicznościach uzasadniających usunięcie informacji dla dłużników niebędących konsumentami właściwą drogą ma być albo kodeks cywilny albo ustawa o zwalczeniu nieuczciwej konkurencji (art. 44a), dla konsumentów sam kodeks cywilny (i tu oczywiście przepisy KC o deliktach, art. 44b). 4. Niedopuszczalne jest zamieszczanie w rejestrach prowadzonych przez biura informacji gospodarczych, informacji o ciążących na dłużniku zobowiązaniach przedawnionych w sytuacji, gdy dłużnik uchylił się od jego zaspokojenia z powodu przedawnienia. Przemawia za tym ochrona interesów dłużnika, który zdecydował się skorzystać z przysługującego mu ustawowo zarzutu przedawnienia, a jeżeli nie ma on obowiązku spełnienia świadczenia, to nie może też być w jakikolwiek sposób represjonowany z powodu odmowy jego spełnienia, w tym także poprzez publikowanie informacji podważających jego reputację i wiarygodność płatniczą. Poniżej zamieszczona zostaje treść przedmiotowego Wyroku. W dalszej części przedstawiono, jakie czynności przed procesowe i procesowe należy wykonać, by wygrać z firmą pseudo windykacyjną. Sygn. I C 152 / 16 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 2 marca 2017r Sąd Okręgowy w Słupsku I Wydział Cywilny w składzie następującym: Przewodniczący: SSR del. Joanna Krzyżanowska Protokolant: sekr. sądowy Beata Cichosz po rozpoznaniu w dniu 2 marca 2017 r. w Słupsku na rozprawie sprawy z powództwa Powiatowego Rzecznika Konsumentów w L. przeciwko (…)Spółce z w W. o nakazanie nakazuje pozwanemu (…) Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w W. aby zaprzestał naruszania dóbr osobistych J. M. i usunął skutki tego naruszenia poprzez złożenie wniosku o usunięcie wszelkich informacji o konsumencie J. M. i rzekomym zadłużeniu konsumenta względem pozwanego z bazy danych Krajowego Rejestru Długów – Biura (…) Spółki Akcyjnej we W. w terminie 14 dni od dnia uprawomocnienia się wyroku ; nakazuje pozwanemu (…) Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w W. aby zwrócił się do Krajowego Rejestru Długów z wnioskiem o opublikowanie na stronie (…) oświadczenia o treści: „Oświadczam, iż brak było podstaw do powiadamiania Krajowego Rejestru Długów – Biura (…) Spółki Akcyjnej we W. o niezapłaconych zobowiązaniach konsumenta Pana J. M. w stosunku do (…) spółka z z tytułu niespłaconego kredytu.” w terminie 14 dni od uprawomocnienia się wyroku. UZASADNIENIE Powód – Powiatowy Rzecznik Konsumentów w L. działając na rzecz konsumenta J. M. wniósł przeciwko (…) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w W. pozew o nakazanie zaprzestania naruszania dóbr osobistych konsumenta i usunięcie skutków tego naruszenia poprzez nakazanie złożenia wniosku o usunięcie wszelkich informacji o konsumencie i rzekomym zadłużeniu konsumenta względem pozwanego z bazy danych Krajowego Rejestru Długów – Biura (…) Spółki Akcyjnej we W. w terminie 14 dni od uprawomocnienia się wyroku oraz by pozwany zwrócił się do Krajowego Rejestru Długów z wnioskiem o opublikowanie na stronie (…) oświadczenia o treści: ”Oświadczam, iż brak było podstaw do powiadamiania Krajowego Rejestru Długów – Biura (…) Spółki Akcyjnej we W. o niezapłaconych zobowiązaniach konsumenta Pana J. M. w stosunku do (…) spółka z o. o. z tytułu niespłaconego kredytu” w terminie 14 dni od uprawomocnienia się wyroku. Na uzasadnienie wskazał, że we wrześniu J. M. zamierzał zawrzeć z (…) Bankiem S. A. w G. Oddział w L. umowę kredytu na finansowanie odkurzacza do domu. Bank odmówił mu udzielenia kredytu wskazując, iż konsument figuruje w Krajowym Rejestrze Długów. Konsument zgłosił się do Powiatowego Rzecznika Konsumentów w L., któremu wyjaśnił, że w 2015 r. otrzymał wezwanie do zapłaty od pozwanego, na które nie zareagował, gdyż nie zawierał z pozwanym żadnej umowy i wg swojej wiedzy nie był mu nic dłużny. Nic nie było mu wiadomo, by (…) S. A. dokonała kiedykolwiek komukolwiek wypłaty odszkodowania do wypłaty którego był zobowiązany konsument. Na wezwanie R. pozwany przesłał dokumenty związane z wierzytelnością. Po zapoznaniu się z dokumentami konsument stwierdził, że faktycznie w 1996 r. zawarł umowę o kredyt z (…) Bankiem S. A. ale kredyt ten spłacił w całości w terminie. Bank nigdy nie występował do niego z żadnymi roszczeniami czy wezwaniami o dokonanie dodatkowej wpłaty. Po spłaceniu tego kredytu konsument jeszcze wielokrotnie później zawierał umowy kredytowe z różnymi bankami i zaciągnięte kredyty spłacał. Na tej podstawie zbudował sobie pozytywną historię dobrego kredytobiorcy, który w terminie reguluje zobowiązania. J. M. zaprzeczył również aby otrzymał od ubezpieczyciela (…) S. A. jakiekolwiek wezwania do zapłaty. Pozwany odmówił dobrowolnego usunięcia wpisu z (…). Powód argumentował, ze pozwany udostępniając w (…) informacje o rzekomym zobowiązaniu J. M. naruszył dobra osobiste konsumenta takie jak wizerunek, renomę i wiarygodność kredytową wobec banków. Wieloletnia pozytywna historia kredytowa, z której wynika, że konsument terminowo i sumiennie spłacał wszystkie zaciągnięte przez siebie kredyty została zaprzepaszczona tym jednym wpisem. Powód podniósł, że dobre imię osoby jest łączone z opinią jaką mają o niej inne osoby ze względu na zakres jej odpowiedzialności. Dobre imię osoby naruszają wypowiedzi, które obiektywnie oceniając, przypisują jej niewłaściwe postępowanie mogące spowodować utratę do niej zaufania potrzebnego do prawidłowego funkcjonowania w zakresie swych zadań. W dzisiejszych czasach regułą jest sprawdzanie rzetelności danego podmiotu w Krajowym Rejestrze Długów. Faktem powszechnie znanym jest również to, że osoba której imię i nazwisko oraz inne informacje gospodarcze w tym rejestrze ujawniono, postrzegana jest przez instytucje finansowe za osobę niewiarygodną. Powód wskazał, że konsument w całości spłacił zgodnie z harmonogramem zaciągnięty w (…) Banku kredyt. Świadczyć może o tym również fakt, że ani wskazany bank ani też ubezpieczyciel od którego pozwany rzekomo nabył wierzytelność przez 15 lat nie podjęli przeciwko konsumentowi żadnych kroków prawnych mających na celu realizację swojego roszczenia. Konsument nie może obecnie przedstawić żadnego dokumentu potwierdzającego spłatę kredytu, ponieważ z uwagi na znaczny upływ czasu wszystkie dokumenty wyrzucił. Zdaniem powoda naruszenie dobra osobistego konsumenta nastąpiło poprzez działanie pozwanej spółki, która przesłała informację o istniejącym wobec niej zadłużeniu powoda do Krajowego Rejestru Długów Biura (…) S. A. nie mając ku temu żadnych podstaw. Nie może budzić wątpliwości, że umieszczenia danych tej osoby jako dłużnika w (…) godzi w jej dobre imię, a w szczególności zmierza do nieuzasadnionej windykacji roszczenia. Pozwany – (…)spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w W. wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie kosztów procesu wg norm przepisanych. Podniósł przy tym, że zgodnie z prawem i w dobrej wierze nabył od (…) S. A. V. (…) przysługującą jej wobec J. M. wymagalną wierzytelność wraz ze wszystkimi przynależnymi prawami. Roszczenie (…) sp. z o. o. w stosunku do J. M. powstało i nadal istnieje. Powód podważa obowiązek spłaty, twierdząc, że zawarł umowę o kredyt z (…) Bankiem S. A. ale kredyt ten spłacił w całości zgodnie z harmonogramem w terminie. Powód nie złożył jednak żadnego dokumentu na tę okoliczność. Pozwany wywodził także, że to na J. M. w myśl art. 6 kc spoczywa ciężar dowodu, jako, że wywodzi skutki prawne z tego, że pozwanemu nie przysługuje uprawnienie. Powód za pośrednictwem Agencji (…) sp z zawarł z (…) Bankiem S. A. umowę z dnia 28 lipca 1999 r. o kredyt konsumpcyjny na zakup mebli, której nie spłacił. Zapłata należnych bankowi wierzytelności została ubezpieczona w (…) W związku z niepełną spłatą wierzytelności przez J. M. bank przeniósł przysługującą mu wierzytelność na rzecz C. w zamian za wypłatę odszkodowania. O zmianie wierzyciela dłużnik został poinformowany pismem z dnia r. Przedmiotowe odszkodowanie zostało wypłacone dnia r. Wg twierdzeń pozwanego mimo podjętych przez bank (…) działań zmierzających do odzyskania niespłaconego przez powoda kredytu, powód należnych wierzycielom pieniędzy nie oddał. Zarówno bank jak i C. kierowały pisemne wezwania do zapłaty do J. M.. Pozwany wskazał także, ze wszystkie wezwania do zapłaty kierowane do dłużnika były adresowane na adres ul. (…) w L., tj. adres, który jest wskazywany w toczącym się postępowaniu. Stąd wg pozwanego twierdzenia o nieotrzymaniu żadnego wezwania należy uznać za gołosłowne. W dniu r. C. przelała przysługującą jej należność na rzecz pozwanego. O kolejnej zmianie wierzyciela dłużnik został powiadomiony pismem z dnia r. Jako nabywca wierzytelności pozwany skorzystał z przysługującego mu uprawnienia i zgłosił dane J. M. do Krajowego Rejestru Długów. Wpis byłby nieprawidłowy w przypadku wykazania przez powoda że zobowiązanie to nigdy nie istniało i nie istnieje. Ustawa umożliwia natomiast wpis do (…) wierzytelności przedawnionej. Przedawnienie nie ma bowiem znaczenia dla istnienia i wymagalności długu, a przede wszystkim nie powoduje wygaśnięcia zobowiązania. Powód nie wykazał w żaden sposób, że wierzytelność nie istnieje, a jedynie gołosłownie powołuje się na twierdzenia o jego spłacie. Sąd ustalił następujący stan faktyczny: Dnia 28 lipca 1999 r. J. M. zawarł z (…) Bankiem S. A. umowę o kredyt konsumpcyjny na zakup mebli. Zadłużenie miało zostać spłacone w 18 miesięcznych ratach (bezsporne, nadto umowa kredytu z dnia 28 lipca 1999 r. – k. 39-40). W dniu 24 lutego 2001 r. pracownik (…) Banku S. A. sporządził wezwanie do zapłaty, z którego wynika, że w związku z nieterminową spłatą rat powstały niedopłaty w ratach (w wysokościach od 1,79 zł do 7,65 zł) na łączną kwotę 59,69 zł. Wezwania tego nie wysłano J. M. (dowód: wezwanie – k. 45, zeznania świadka J. M. – k. 87-87v) Pismem z dnia 4 kwietnia 2001 r. (…) Bank S. A. zwrócił się do (…) S. A. o wypłatę odszkodowania wobec zaprzestania spłaty należności ratalnej przez dłużnika. Do pisma załączono kopię umowy kredytowej i kopię ponaglenia dłużnika (dowód: pismo z dnia 4 kwietnia 2001 r. – k. 42). W tym samym dniu dyrektor oddziału (…) Banku S. A. w S. sporządził pismo pt. „Przelew wierzytelności” w którym stwierdzono, ze (…) Bank S. A. przenosi na (…) S. A. wierzytelności z tytułu umowy sprzedaży ratalnej zawartej z J. M.. Jednocześnie sporządzono „zawiadomienie o przelewie wierzytelności”. Zawiadomienia nie wysłano do J. M. (dowód: pisma z dnia 4 kwietnia 2001 r. – k. 43, zeznania świadka J. M. – k. 87-87v). Dnia 29 maja 2001 r. (…) S. A. sporządziło wezwanie do zapłaty kierowane do J. M. informując, że jako ubezpieczyciel spłat ratalnych zapłaciło zaciągnięty w (…) Banku kredyt wraz z odsetkami karnymi. Wezwania tego nie wysłano do J. M. (dowód: pismo z dnia 29 maja 2001 r. – k. 41, zeznania świadka J. M. – k. 87-87v). Dnia 19 kwietnia 2011 r. C. T..U. S. A. (…) zawarła z (…) – Finanse sp. z o. o. umowę sprzedaży wierzytelności, wśród których wymieniono wierzytelność wobec J. M. (dowód: umowa z dnia 19 kwietnia 2011 r. z załącznikiem – k. 46-48). Pismem z dnia 28 września 2011 r. C. T..U. S. A. (…) zawiadomiła J. M. o dokonanym przelewie wierzytelności wynikającej z niespłaconej umowy sprzedaży ratalnej zawartej w (…) Banku S. A. Po otrzymaniu pisma J. M. udał się do dawnej siedziby (…) Banku, ale tam nikt nie potrafił udzielić mu żadnej informacji (dowód: pismo z dnia 28 września 2011 r. – k. 17, zeznania świadka J. M. – k. 87-87v). Pismem z dnia 16 czerwca 2015 r. (…)sp. z o. o. przesłała do J. M. wezwanie do zapłaty przed dokonaniem wpisu do Krajowego Rejestru Długów. J. M. nie zapłacił wskazanej w nim kwoty, gdyż nie zawierał z tą firmą żadnych umów (bezsporne, nadto dowód: pismo z dnia 16 czerwca 2015 r. – k. 74, zeznania świadka J. M. – k. 87-87v). (…)sp. z o. o. zgłosiła dane J. M. do Krajowego Rejestru Długów (bezsporne). Sąd zważył co następuje: Powództwo zasługuje na uwzględnienie. Występujący w interesie konsumenta J. R. żądał zaprzestania naruszania dóbr osobistych konsumenta przez zamieszczenie jego danych w (…). Z uwagi na treść żądania należało uznać, że podstawą jest art. 24 w zw. z art. 23 kc. Z art. 24 kc wynika, że ten czyje dobro osobiste zostaje zagrożone cudzym działaniem może żądać zaniechania tego działania, chyba że nie jest ono bezprawne. W razie dokonanego naruszenia może on także żądać, aby osoba która dopuściła się tego naruszenia, dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków (…). Z samej treści przepisu wynika, że osoba, której dobra osobiste naruszono musi jedynie wykazać fakt naruszenia i określić dobra osobiste zagrożone działaniem osoby trzeciej. Osoba trzecia natomiast powinna wykazać, że działanie nie jest bezprawne, gdyż przepis art. 24 kc zawiera domniemanie bezprawności. Okoliczności podnoszone przez powoda są w zasadzie w całości bezsporne. nie ulega bowiem wątpliwości, że pozwany doprowadził do wpisania danych J. M. do Krajowego Rejestru Długów. Powszechnie wiadome jest także, że wpis taki niejako automatycznie kwalifikuje wymienioną w nim osobę jako niesolidnego dłużnika, osobę unikającą spłacania długów, niewiarygodną i nieuczciwą. Wszystkie te, jednoznacznie pejoratywne określenia, prowadzą do naruszenia dóbr osobistych w postaci dobrego imienia, prawa do uznania za uczciwego kontrahenta, pożądanego kredytobiorcy. Okoliczności te ani wydźwięk społeczno – gospodarczy dokonanego wpisu nie budziły również wątpliwości pozwanego. Pozwany podnosił jedynie, że działaniu temu nie sposób przypisać bezprawności. Powoływał się przy tym na wypełnienie wszystkich przesłanek wymaganych w ustawie o udostępnianiu informacji gospodarczych i wymianie danych gospodarczych dnia 9 kwietnia 2010 r. Nie były kwestionowane przez powoda ani przez J. M. przesłanki formalne – wysokość domniemanego zobowiązania, fakt zawiadomienia o wpisaniu do (…) itp. J. M. kwestionował jednak konsekwentnie sam fakt powstania i istnienia zobowiązania powstałego jakoby w wyniku opóźnień w zapłacie rat. Wbrew obowiązkom wynikającym z ciężaru dowodu pozwany nie wykazał istnienia zobowiązania. Nie stanowi takiego dowodu umowa przelewu wierzytelności ani zawarta przez pozwanego, ani „przelew wierzytelności” dokonany przez (…) Bank S. A. Zgodnie bowiem z zasadą nemo plus iuris in alium transferre potest quam ipso habet – nikt nie może przenieść na inną osobę więcej praw niż sam posiada. Pomijając już oczywistą kwestię, że „przelew wierzytelności” podpisany przez pracownika banku nie zawiera oświadczenia woli (…) S. A. należy podkreślić, że wśród dokumentów brak jest jakichkolwiek dokumentujących należność choćby co do wysokości. Jeżeli zobowiązanie powstało rzekomo w wyniku opóźnień w spłacie poszczególnych rat kredytowych, rzeczą pozwanego było wykazać jaka rata w jakiej dacie wpłynęła do banku i w jaki sposób wyliczono odsetki za opóźnienie. Brak tych danych uniemożliwia jakąkolwiek weryfikację podanych należności tak co do zasady jak i co do wysokości, a okoliczności te nie zostały przez konsumenta przyznane. Skoro więc pozwany nie udowodnił, że zobowiązanie, na które się powołał istnieje, tym samym nie obalił domniemania bezprawności naruszenia dóbr osobistych powoda dokonanego wpisem do (…). Jednocześnie rozważyć należy podniesiony w odpowiedzi na pozew argument pozwanego jakoby przedawnienie wierzytelności nie stanowiło przeszkody do dokonaniu zgłoszenia, a w konsekwencji wpisu dłużnika do (…). Ze stanowiska pozwanego wynika wprost, że przyznaje on iż zgłoszone roszczenie jest przedawnione, okoliczność tę sąd potraktował więc jako bezsporną. Nie ulega wątpliwości, że przedstawiona w odpowiedzi na pozew argumentacja w tym zakresie jest zgodna z literą prawa. Ustawa o udostępnianiu informacji gospodarczych i wymianie danych gospodarczych istotnie nie zawiera zastrzeżenia, że wpisowi nie podlegają roszczenia przedawnione, a konstrukcja przedawnienia w polskim prawie niewątpliwie plasuje takie zobowiązanie w grupie zobowiązań naturalnych, nie zaś wygasłych. Badając działania podmiotów prawa pod kątem zgodności z prawem sąd ma jednak w każdym przypadku, a w szczególności gdy chodzi o materię tak wrażliwą jak dobra osobiste, obowiązek brać pod uwagę z urzędu treść art. 5 kc. Zgodnie z tą normą nie można czynić ze swego prawa użytku, który by był sprzeczny ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem tego prawa lub z zasadami współżycia społecznego. Takie działanie lub zaniechanie uprawnionego nie jest uważane za wykonywanie prawa i nie korzysta z ochrony. Zdaniem sądu w niniejszej sytuacji prawnej dokonanie zgłoszenia przedawnionego roszczenia do Krajowego Rejestru Długów jest sprzeczne ze społeczno gospodarczym przeznaczeniem tego prawa pozwanego i nie może korzystać z ochrony. Zestawienie bowiem celu i funkcji instytucji przedawnienia z celami i funkcją rejestru dłużników nie pozwala na przyjęcie dopuszczalności ujawniania w tym rejestrze zobowiązań przedawnionych. Możliwość powołania się przez dłużnika na zarzut przedawnienia, a tym samym zwolnienie się z obowiązku zapłaty zostało przewidziane przez ustawodawcę z dokładnie takich przyczyn jakie zaistniały w niniejszej sprawie. Nikt nie jest w stanie gromadzić w prywatnych archiwach niezliczonej ilości rachunków, pokwitowań, dowodów przelewu przez dziesiątki lat. Po pewnym rozsądnym okresie czasu, zwłaszcza w sytuacji gdy dawny wierzyciel nie występuje z żadnymi roszczeniami, dłużnik pozbywa się dokumentów związanych z transakcją. Jego możliwości dowodzenia stają się z upływem czasu coraz bardziej ograniczone, a w kwestii postępowań o zapłatę, to dłużnika obciąża ciężar dowodu spłaty zobowiązania. Instytucja przedawnienia pozwala dłużnikowi odwołać się do upływu czasu i zwolnić się z obowiązku zaspokojenia roszczenia, z którym wierzyciel wystąpił po wielu latach. Umożliwia definitywne zakończenie stosunku dłużnik – wierzyciel. Wpisanie danych dłużnika w takiej sytuacji do (…) stanowiłoby w istocie nowy, niezwykle skuteczny sposób windykacji przedawnionych roszczeń. Trzeba bowiem wziąć pod uwagę, że rejestr ten ma znaczenie nie tylko dla prestiżu i społecznego odbioru, ale jest często źródłem informacji dla przyszłych kredytodawców i może stanowić przyczynę (jak w przypadku J. M.) odmowy udzielenia kredytu. Nie ulega wątpliwości, że domniemany dłużnik, od którego wierzyciel żąda 300 zł, spłaci taką należność jeśli w perspektywie ma odmowę udzielenia kredytu w wysokości zł, nawet jeśli wierzytelność byłaby przedawniona. W rezultacie prawo odmowy zaspokojenia roszczenia przedawnionego stałoby się wyłącznie formalne, iluzoryczne, gdyż w praktyce wierzyciel mógłby wymusić zapłatę wpisem do (…). Stanowisko powyższe jest uprawnione również w świetle wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 11 lutego 2016 r. wydanego w sprawie (…), z którego wynika, że wykładnia systemowa oraz funkcjonalna art. 15 ustawy z 2010 r. o udostępnianiu informacji gospodarczych i wymianie danych gospodarczych w powiązaniu z art. 117 § 2 prowadzą do wniosku, że niedopuszczalne jest zamieszczanie w rejestrach prowadzonych przez biura informacji gospodarczych, informacji o ciążących na dłużniku zobowiązaniach przedawnionych w sytuacji gdy dłużnik uchylił się od jego zaspokojenia z powodu przedawnienia. Przemawia za tym ochrona interesów dłużnika, który zdecydował się skorzystać z przysługującego mu ustawowo zarzutu przedawnienia, a jeżeli nie ma on obowiązku spełnienia świadczenia, to nie może też być w jakikolwiek sposób represjonowany z powodu odmowy jego spełnienia, w tym także poprzez publikowanie informacji podważających jego reputację i wiarygodność płatniczą. Z uwagi na powyższe – w pierwszej kolejności wobec braku wykazania istnienia zobowiązania na które powołuje się pozwany, na podstawie art. 24 kc w zw. z art. 6 kc a contrario, a po wtóre wobec bezspornej okoliczności, że zgłoszona została do (…) wierzytelność przedawniona, należało orzec jak w sentencji. Jak więc w praktyce zacząć działać krok po kroku, po otrzymaniu pisma od firmy windykacyjnej, w której adresat zostaje wezwany do natychmiastowej zapłaty jakiejś kwoty. 1. Wezwać podmiot wpisujący (najczęściej firma windykacyjna robi to jedynie w imieniu swego zleceniodawcy tj. jakiegoś funduszu) do usunięcia wpisu nieprawdziwego, należy to uczynić dwukrotnie, listem poleconym (nie musi być za potwierdzeniem odbioru, wystarczy list polecony), wezwanie winno być dokonane pod rygorem skierowania sprawy na drogę postępowania sądowego o wykreślenie wpisu i zamieszczenie wpisu prostującego, jednocześnie w tym piśmie należy złożyć oświadczenie o przedawnieniu długu i uchyleniu się na tę okoliczność od obowiązku zapłaty. 2. Jeśli podmiot, który dokonał wpisu zignoruje wezwania, należy założyć sprawę sądową o: a) na podstawie 189 KPC – ustalenie przez Sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, gdy Powód ma w tym interes prawny; b) nakazanie przez Sąd Pozwanemu, w oparciu o 23 KC – dobra osobiste człowieka, jak w szczególności zdrowie, wolność, cześć, swoboda sumienia, nazwisko lub pseudonim, wizerunek, tajemnica korespondencji, nietykalność mieszkania, twórczość naukowa, artystyczna, wynalazcza i racjonalizatorska, pozostają pod ochroną prawa cywilnego niezależnie od ochrony przewidzianej w innych przepisach w zw. z art. 24 §1 KC – ten, czyje dobro osobiste zostaje zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania, chyba że nie jest ono bezprawne. W razie dokonanego naruszenia może on także żądać, ażeby osoba, która dopuściła się naruszenia, dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków, w szczególności ażeby złożyła oświadczenie odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie. Na zasadach przewidzianych w kodeksie może on również żądać zadośćuczynienia pieniężnego lub zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny - aby zaprzestał naruszania dóbr osobistych Powoda i usunął skutki tego naruszenia poprzez złożenie wniosku o usunięcie wszelkich informacji o Powodzie i jego rzekomym zadłużeniu względem Pozwanego z bazy danych Krajowego Rejestru Długów w terminie 14 dni od dnia uprawomocnienia się wyroku; c) nakazanie przez Sąd Pozwanemu, aby zwrócił się do Krajowego Rejestru Długów z wnioskiem o opublikowanie na stronie www oświadczenia o treści: „Oświadczam, iż brak było podstaw do powiadamiania Krajowego Rejestru Długów o niezapłaconych przez Powoda zobowiązaniach w stosunku do Pozwanego z tytułu takiego to a takiego.” w terminie 14 dni od uprawomocnienia się wyroku 3. Po uzyskaniu prawomocnego wyroku zasądzającego (nie wcześniej) – Powód na podstawie 448 KC – w razie naruszenia dobra osobistego sąd może przyznać temu, czyje dobro osobiste zostało naruszone, odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę lub na jego żądanie zasądzić odpowiednią sumę pieniężną na wskazany przez niego cel społeczny, niezależnie od innych środków potrzebnych do usunięcia skutków naruszenia – powinien wystąpić w kolejnym postępowaniu cywilnym o zadośćuczynienie pieniężne za szkodę niematerialną powstałą w związku z działaniami prowadzącymi do umieszczenia przedawnionej wierzytelności w rejestrze dłużników. Jeżeli w wyniku wpisu do rejestru po stronie Powoda, jako poszkodowanego wystąpiła jakakolwiek szkoda majątkowa, np. Powód nie uzyskał kredytu bankowego i w związku z tym powstała dalej idąca szkoda majątkowa, wówczas Powód ma możliwość dochodzenia odpowiedniego odszkodowania za damnum emergens (strata rzeczywista) i lucrum cessans (utracone korzyści). Umieszczenie, bowiem w KRD sformułowań jednoznacznie pejoratywnie określających osoby, o których informacja tam jest zamieszczona, narusza dobre imię zarówno konsumenta jak i przedsiębiorcy, którego dotyczy, czyli Powoda. Z całą pewnością wykazanie kilku decyzji odmownych wydanych przez Banki dla takiego poszkodowanego Powoda nie będzie większym problemem, a Pozwany, jako wpisujący niezasadnie do KRD raczej nie będzie miał większych szans by podważyć fakt poniesienia szkody przez Powoda. I tutaj otwiera się dla poszkodowanych naprawdę duże pole do popisu, albowiem wielkość żądanej kwoty jest określana dokładnie tą stratą czy utraconym zyskiem, jaki Powód potrafi wykazać w oparciu o właściwie zebrany i wykazany materiał dowodowy w sprawie. I jest to jedyne ograniczenie, co do oczekiwanej wysokości kwoty zadośćuczynienia a wynikające wprost z art. 6 KC – ciężar udowodnienia faktu spoczywa na tym, kto z faktu tego wywodzi skutki prawne. Wniosek jest bardzo prosty – poszkodowany może zażądać nawet i kilku milionów złotych i ma bardzo realną szansę na wygraną, pod warunkiem, że potrafi swą szkodę udokumentować. Doprawdy nie jest ciężko wyobrazić sobie nie tylko dewelopera ponoszącego takie straty, ale nawet zwykłego Kowalskiego, który właśnie składa się finansowo do inwestycji swego życia i planuje zainwestować pieniądze w budowę domu jednorodzinnego, w czym środkami własnymi wspiera go również rodzina. Czy w takich okolicznościach kwoty liczone w setkach tysięcy czy nawet miliona zł wciąż są w sferze marzeń? Niekoniecznie. 4. Na koniec należy jeszcze wskazać na sankcje dla nieuczciwego (zgłaszającego nieprawdziwe informacje) wierzyciela, które mogą być wyjątkowo bolesne finansowo. Na podstawie 47 i art. 48 ust. 1 Ustawy z dnia o zmianie niektórych ustaw w celu ułatwienia dochodzenia wierzytelności, taki nieuczciwy wierzyciel może zostać ukarany grzywną nawet do 30 tysięcy złotych. Co stanowi kolejną broń w rękach do tej pory bezbronnych konsumentów i przedsiębiorców. Reasumując: Jak widać z powyższego, czasy bezkarności firm windykacyjnych odchodzą do lamusa. Do głosu dochodzą prawa ludzi poszkodowanych. I to jest dobry kierunek, należy z tego korzystać. Opracowanie: Sabina Szafraniec
Najlepiej sprawdzać je od najnowszych, bo te najkorzystniejsze szybko znikają. I nie czekać z umawianiem się na oglądanie nieruchomości, bo ktoś inny może się wyprzedzić. Tutaj jako ciekawostkę wtrącimy, że wiele ofert dostępnych w takich serwisach pochodzi od… pośredników, a nie od prywatnych sprzedających.
Wciąż dostajemy od Was mnóstwo wiadomości, że jeden czy drugi fundusz kupił Wasz dług od banku ( np. Kruk, GetBack, BEST lub Ultimo) i teraz to już na pewno nigdy tego długu nie spłacicie. Po części macie racje – nie spłacicie go. Ale nie dlatego, że będzie w niekontrolowany sposób pączkował przez doliczanie odsetek, opłat za smsy, telefony, listy czy wizyty terenowe czy też będzie sprzedawany dalej i nigdy nie będzie Was stać na jego spłatę. Nie spłacicie go bo nikt Was do tego nie zmusi. Wręcz przeciwnie – z naszą pomocą udowodnicie, że nie ma żadnego długu, nawet jeżeli kiedyś był… To może wydawać się niemożliwe i nieco absurdalne – skoro kilka lat temu brałem kredyt, przez dłuższy czas spłacałem terminowo, ale wydarzyło się coś nieoczekiwanego – nie spłaciłem go w całości, to przecież jakiś dług istnieje. Teoretycznie tak, jednak aby egzekwować taki dług przez komornika, trzeba to jeszcze udowodnić w sądzie – i to jest właśnie szansa dla każdego rzekomego dłużnika. Sąd – to przerażające miejsce, którym straszą Cię telefonami, smsami i śmieciowymi pismami. Jakby to było piekło lub coś jeszcze gorszego. Nic bardziej mylnego. Sąd może być Twoim jedynym wybawieniem. Niektóre firmy to wiedzą, dlatego nie straszą sądem, tylko od razu komornikiem. Jakby sąd nie istniał, a istnieje i sprawa prawie zawsze musi przez niego przejść, a to Twoja szansa. W żaden inny sposób nie da się uniknąć spłaty rzekomego długu, jak tylko w sądzie, a każde inne działanie czyli negocjacje, wpłaty czy co gorsza – podpisanie ugody, to czyste samobójstwo. Pisaliśmy o tym dokładnie we wpisie Ugoda z GetBack pod lupą czyli dlaczego NIE WOLNO Ci podpisać ugody, także nie będziemy się powtarzać. Jeśli nie czytałeś tamtego artykułu, to koniecznie zrób to teraz, a następnie wróć tutaj i czytaj dalej. No dobrze, skoro nie popełniłeś największego błędu i nie podpisałeś ugody, to co robić teraz? w tym, że NIKT nie udzieli Ci odpowiedzi na to pytanie, więc jakim prawem żądają od Ciebie właśnie takiej kwoty? Ano takim, że każdy każdego może pozwać o ile tylko ma ochotę, ale druga strona może się bronić, a to na powodzie leży ciężar udowodnienia roszczenia co do wysokości jak i co do zasady, dlatego przy odpowiedniej obronie w zdecydowanej większości spraw można wygrać z funduszem / firmą i najpopularniejsze fundusze skupujące długi od banków, „chwilówek” i telekomów to (nazwy uproszczone):Ultimo, BEST, Hoist, Open Finance, Kredyt Inkaso, Trigon, Omega, Prokura, Lindorff, Universe, Agio, Altus, DTP, Eques, Secus, Takto, Horyzont, Fast Finance, Raport, Corpus Iuris, Future, GPM Vindexus, Debito, Debtor, i najbardziej popularne firmy windykacyjne to:Kruk, GetBack, BEST, Ultimo, Kredyt Inkaso, Fast Finance, Lindorff, Kaczmarski Inkaso, Navi Lex, Vindexus, EGB Investment, Presco, i GoliatKiedy warto spłacić dług lub podpisać ugodę?Jak wygrać z funduszem?Zadrukowane kartki papieruDowody, dowodyUmowa o niczymPrzedawnienieDLA NICH TO JEST BIZNES !!!Aktualizacja: statystyki pokazują jednak, że około 90% spraw z funduszami ostatecznie prawomocne wygrywamy. Czyli da nie wiesz jak to zrobić lub po prostu chcesz zwiększyć swoje szanse na wygraną – napisz do nas przez FORMULARZ KONTAKTOWY podając w temacie imię, nazwisko, nazwę powoda, kwotę sporną i datę odbioru pisma z sądu, a w treści opisz krótko aktualną sytuację. W ciągu 24h otrzymasz od nas odpowiedź i dalsze wskazówki. No dobrze, skoro nie popełniłeś największego błędu i nie podpisałeś ugody, to co robić teraz? Nic. Dosłownie nie robić nic, oprócz bardzo uważnego pilnowania korespondencji i odbierania wszystkiego, aby nie przegapić pisma z sądu. A później zająć się własnym życiem i tym co naprawdę ważne: pobaw się ze swoimi dziećmi, pomóż im odrobić lekcje, wyjdź z psem na spacer, poczytaj książkę albo się prześpij. Rób cokolwiek na co masz ochotę, ale nie myśl i nie przejmuj się swoim rzekomym długiem. Tak długo, jak nie jest on stwierdzony prawomocnym wyrokiem sądu, tak długo nie jesteś dłużnikiem funduszu. PODOBNO – bo tylko oni tak twierdzą, jesteś im winny jakąś kwotę pieniędzy. A spróbuj kiedyś zażądać wyliczenia tej kwoty. Dlaczego akurat tyle , dlaczego ? I nie chodzi tu o podanie, że kapitału to jest tyle, a odsetek tyle, a kosztów windykacyjnych tyle. Skąd się wzięły te kwoty? Jak je wyliczono? Sęk w tym, że NIKT nie udzieli Ci odpowiedzi na to pytanie, więc jakim prawem żądają od Ciebie właśnie takiej kwoty? Ano takim, że każdy każdego może pozwać o ile tylko ma ochotę, ale druga strona może się bronić, a to na powodzie leży ciężar udowodnienia roszczenia co do wysokości jak i co do zasady, dlatego przy odpowiedniej obronie w zdecydowanej większości spraw można wygrać z funduszem / firmą windykacyjną. Przy okazji wyjaśnijmy dwa pojęcia – firma windykacyjna i fundusz. Długi od banków mogą skupować wyłącznie niestandaryzowane sekurytyzacyjne fundusze inwestycyjne zamknięte, w skrócie NSFIZ, zwane potocznie funduszami. Te zaś są reprezentowane przez firmy windykacyjne, które działają w imieniu i na ich rzecz. Część funduszy ma swoje stałe firmy windykacyjne, najczęściej powiązane kapitałowo jak np. Prokura NSFIZ i Kruk niektóre mają bliźniacze nazwy funduszu i firmy windykacyjnej np. BEST NSFIZ i BEST itd. Inne fundusze korzystają z zewnętrznych firm windykacyjnych np. Kredyt Inkaso NSFIZ czy OMEGA Wierzytelności NSFIZ oddają do obsługi swoje wierzytelności do GetBack dlatego bardzo często mylnie interpretujecie, że bank sprzedał Wasz dług do GetBack. Błąd. Bank sprzedał dług do funduszu, który obsługuje firma windykacyjna GetBack. Jak widzicie, tytuł tego wpisu jest paradoksalnie błędny, ponieważ w sądzie nie walczymy z GetBack czy Krukiem, tylko bezpośrednio z funduszem, jednak ten zabieg jest celowy, ponieważ w internecie najczęściej poszukujecie informacji w oparciu o nazwy firm windykacyjnych, a nie rzeczywistych wierzycieli czyli funduszy. Warto znać różnicę między nimi. Największe i najpopularniejsze fundusze skupujące długi od banków, „chwilówek” i telekomów to (nazwy uproszczone): Ultimo, BEST, Hoist, Open Finance, Kredyt Inkaso, Trigon, Omega, Prokura, Lindorff, Universe, Agio, Altus, DTP, Eques, Secus, Takto, Horyzont, Fast Finance, Raport, Corpus Iuris, Future, GPM Vindexus, Debito, Debtor, easyDEBT. Największe i najbardziej popularne firmy windykacyjne to: Kruk, GetBack, BEST, Ultimo, Kredyt Inkaso, Fast Finance, Lindorff, Kaczmarski Inkaso, Navi Lex, Vindexus, EGB Investment, Presco, DTPartners. Sporo tego. Po co i dlaczego? Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kasę. Stare powiedzenie sprawdza się i tym razem. Dla przykładu warto powiedzieć, że BEST w 2015 roku kupił wierzytelności o wartości nominalnej niemal miliarda złotych, dokładnie: 897 mln złotych. Jak myślicie za ile to kupili? 500 mln? 300 mln? 100mln? Odpowiedź: 85 mln . Nieco poniżej 10% nominalnej wartości. Czy taki fundusz na tym zarabia, a może traci? Zysk netto BESTu tylko w 2015 roku wyniósł 82,2 mln złotych (źródło danych: BEST Z badania rynku przeprowadzonego przez Konferencję Przedsiębiorstw Finansowych w Polsce, branżową organizację skupiającą między innymi największe firmy windykacyjne wynika, że na koniec 2015 roku wartość obsługiwanych przez firmy windykacyjne zobowiązań finansowych osiągnęła niemal 67 mld zł. To już wiecie o jaką stawkę jest to gra. Dawid i Goliat Jak zatem bronić się przed taką machiną? Jak już wspomniałem, Twoja jedyna szansa to sąd. Fundusz po za jedną możliwą sytuacją – MUSI iść do sądu zanim skieruje sprawę do komornika. Jeżeli bank prowadził egzekucję komorniczą na podstawie BTE, to fundusz będzie go wykorzystywał jako dowód na istnienie, wymagalność i wysokość roszczenia, co rodzi pewne trudności, ale też bywa zbawienne. Jeżeli bank nie był nigdy w sądzie i sprzedał „świeży” dług to sprawa jest jasna – fundusz musi wystąpić z pozwem o zapłatę do sądu. Jest jednak pewna sytuacja, w której fundusz może niejako pominąć sąd i skierować sprawę od razu do komornika. Chodzi o sytuację, w której bank nie wystawił BTE lub wystawił ale sąd nie nadał mu klauzuli wykonalności lub też ostała ona uchylona i bank złożył standardowy pozew o zapłatę, uzyskując ostatecznie prawomocny nakaz zapłaty lub wyrok. Następnie na podstawie tytułu wykonawczego prowadził (lub nie) egzekucję komorniczą, po czym sprzedał dług do funduszu. W tej szczególnej sytuacji fundusz nie musi ponownie składać pozwu, wystarczy że złoży do sądu wniosek o nadanie nakazowi zapłaty lub wyrokowi klauzuli wykonalności na swoją rzecz. Sąd nadaje klauzulę na postępowaniu niejawnym, nie informuje o tym dłużnika, a fundusz może skierować sprawę od razu do komornika. Z naszych statystyk wynika, że jest to jednak tylko około 10% wszystkich spraw jakie fundusze kupują od banków. Co ciekawe – często zdarza się, że fundusz kupując dług stwierdzony orzeczeniem sądu i mogąc iść od razu do komornika – mimo wszystko składa pozew. Możecie zapytać – po co ? Znów sprawdza się stare powiedzenie o pieniądzach… W przypadku zasądzenia przez sąd dochodzonej kwoty, sąd zasądza od pozwanego także koszty procesu, w tym koszty zastępstwa procesowego. Jest to dodatkowe kilka tysięcy złotych. Ta pazerność może być dla funduszu zgubna, bowiem jeżeli pozew wpłynie do sądu, możesz podjąć obronę i nawet wygrać sprawę. Kiedy warto spłacić dług lub podpisać ugodę? Czy zawsze warto czekać aż sprawa trafi do sądu? Są wyjątki. W przypadku małych kwot zadłużeń, wynikłych np. z niezapłaconego „mandatu”, rachunku telefonicznego czy chwilówki, gdy kwota zadłużenia nie przekracza tysiąca, czy nawet dwóch tysięcy złotych, a dług nie jest przedawniony – warto zastanowić się nad spłatą takiego zadłużenia lub podpisaniem ugody zanim sprawa trafi do sądu. Szanse na wygraną w w/w przypadkach są mniejsze niż w przypadku sprzedanych zobowiązań bankowych, a potencjalne koszty procesu i koszty egzekucji w razie przegranej istotnie zwiększą kwotę zadłużenia. W takiej sytuacji naszą rekomendacją jest spłata zadłużenia, ponieważ statystycznie jest to bardziej ekonomiczne rozwiązanie, oczywiście jeżeli posiadasz wystarczające środki finansowe. Przejdźmy jednak do kluczowej kwestii. Jak wygrać z funduszem? Zadrukowane kartki papieru Trybunał Konstytucyjny w wyroku z 11 lipca 2011 roku (sygn. P 1/10) orzekł, iż niezgodny z Konstytucją jest art. 194 ustawy z dnia 27 maja 2004 r. o funduszach inwestycyjnych (Dz. U. z 2004 roku, nr 146, poz. 1546 z późn. zm.) w zakresie, w jakim nadaje moc dokumentu urzędowego wyciągom z ksiąg rachunkowych funduszu sekurytyzacyjnego w postępowaniu cywilnym. Oznacza to ni mniej ni więcej, że wyciąg z ksiąg funduszu ma jedynie moc dokumentu prywatnego. A to ogromna różnica. Dokument prywatny charakteryzuje się tym, że jeżeli strona przeciwna kwestionuje prawdziwość danych zawartych w dokumencie prywatnym, to nie może on stanowić jedynego dowodu na powołane okoliczności. Można powiedzieć, że stanowi jedynie oświadczenie jednej ze stron. Równie dobrze można by wydrukować sobie swój wyciąg z ksiąg rachunkowych Kowalskiego i wpisać w nim same zera, albo wpisać sobie, że to fundusz jest nam winny 2 miliony. Moc procesowa takich dokumentów jest identyczna. Niestety dla niektórych sędziów to jest dowód wiarygodny i wystarczający. Więcej pisaliśmy o tym we wpisie: Czy długi znikają? Sprzedany dług z PKO BP i wygrana w sądzie z KRUK / Prokura NSFIZ Dowody, dowody Kolejny argument, powiązany niejako z powyższym, to w zasadzie fundament obrony: Art 6 kc – Ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Czyli jeżeli pozywają Cię o zł to muszą udowodnić skąd się ta kwota wzięła, z czego wynika, z jakiego zobowiązania, czy ono istniało, czy nadal istnieje, jak tą kwotę wyliczono, itd. W jednym z naszych wyroków sąd stwierdził wprost, że kwota musi być wyliczona „co do grosza”. To trochę jak z procesem karnym, gdzie to oskarżonemu trzeba ponad wszelką wątpliwość udowodnić winę, a nie on musi udowadniać swoją niewinność. Przynajmniej taka jest teoria i tak stanowi prawo. Sędziowie potrafią jednak wyczyniać cuda w wyrokach i np. odwracać art 6 kc w ten sposób, że to pozwany, jeżeli kwestionuje roszczenie co do zasady jak i wysokości powinien przedstawić na to dowody. To oczywiście bzdura, ale potwierdza, że nie ma spraw wygranych tak długo, aż nie zapadnie wyrok. Więcej o art 6 kc pisaliśmy o tym we wpisie: Wygrywamy z bankiem BGŻ, długu NIE MA, ponad 80 000zł zostaje u „dłużnika” Umowa o niczym Innym dokumentem, na który niemal zawsze powołuje się fundusz jest umowa cesji wierzytelności czyli rzekomy dowód na to, że ten dług faktycznie został kupiony przez powoda. Następuje tu zawsze powołanie się na art 509 kc, tylko co on właściwie mówi? Art. 509. kc § 1. Wierzyciel może bez zgody dłużnika przenieść wierzytelność na osobę trzecią (przelew), chyba że sprzeciwiałoby się to ustawie, zastrzeżeniu umownemu albo właściwości zobowiązania. § 2. Wraz z wierzytelnością przechodzą na nabywcę wszelkie związane z nią prawa, w szczególności roszczenie o zaległe odsetki. Niby nic specjalnego, wszystko czarno na białym. Diabeł jak zawsze tkwi w szczegółach. Przyjrzyjmy się samej umowie cesji wierzytelności. Mówi ona najczęściej o sprzedaży jakiegoś pakietu wierzytelności, bez żadnych konkretów. A fundusz musi udowodnić, że w skład tego pakietu wchodzi rzekomy dług naszego pozwanego. Sęk w tym, że najczęściej tego nie robi lub robi to w nieprawidłowy sposób przedkładając załączniki nie mające nawet mocy dokumentu prywatnego czyli zwyczajnie – zadrukowane kartki papieru bez żadnej mocy dowodowej. Jak wczytacie się w taką umowę, to zauważycie, że aby ona w ogóle weszła w życie, musi być spełniony szereg czynników, inaczej taka umowa nie ma mocy prawnej czyli żadnej cesji nie było. Podsumowując, to że fundusz składa wraz z pozwem jakąś umowę przelewu wierzytelności wcale nie oznacza, że ma legitymację czynną aby Cię pozwać. Bardzo rzadko są w stanie rzetelnie udowodnić w sądzie, że jesteś ich dłużnikiem. Przedawnienie Jak to możliwe, że taki BEST kupuje pakiet wierzytelności za 10% nominalnej wartości wszystkich długów? Odpowiedź: kupuje za 10% bezwartościowe, nic nie warte badziewie, a mimo wszystko bierze to z pocałowaniem ręki, bo wie, że i tak zarobi na zastraszonych i zmanipulowanych dłużnikach. Wszystkie te telefony, smsy, maile, wizyty terenowe czemuś służą. Mają Was zmiękczyć i ostatecznie doprowadzić do podpisania ugody lub po prostu – spłaty jakiegoś rzekomego zadłużenia. Dłużnik wiedząc, że kiedyś miał jakiś kredyt, nie spłacił w całości, czuje się zobowiązany spłacić, więc w dobrej wierze podpisuje co mu tam podsuną, nie wiedząc, że tu chodzi tylko o to aby uznał dług, przerwał bieg terminu przedawnienia i najlepiej jeszcze wpłacał kasę. A jak przestanie – to go pozwiemy, a potem zlicytujemy. Tak czy inaczej – kasa będzie. Sąd Najwyższy jasne określił, że nabywca wierzytelności niebędący bankiem nie może powoływać się na przerwę biegu przedawnienia spowodowaną wszczęciem postępowania egzekucyjnego na podstawie bankowego tytułu egzekucyjnego zaopatrzonego w klauzulę wykonalności. Niestety spotykamy się także z wyrokami sądów rejonowych czy okręgowych, które mają „gdzieś” wyrok SN i najzwyczajniej w świecie nie uznają w takiej sytuacji zrzutu przedawnienia. Są też sprawy, w których kredyty były wypowiedziane ładnych kilka, a nawet kilkanaście lat temu i bank nigdy nie był w sądzie, sprawa nie była u komornika, a fundusz nagle wyskakuje z żądaniem zapłaty na kwotę trzykrotnie większą niż wynosiła kwota udzielonego kredytu. Już bardziej klasycznego przedawnienia być nie może. Jednak musicie także pamiętać, że podpisanie ugody lub dokonanie jakiejkolwiek wpłaty na konto funduszu czy firmy windykacyjnej może przerwać bieg przedawnienia, dlatego właśnie nie wolno bez fachowej analizy sytuacji podpisywać ugód ani wpłacać nawet drobnych kwot „uwiarygadniających” – możecie tym sobie mocno zaszkodzić. Takich argumentów w sprawie z funduszem jest znacznie więcej. Każda sytuacja jest inna i wymaga szczegółowej analizy. Najpiękniejsze w tym wszystkim jest to, że oni sami sobie strzelają w kolano dowodami składanymi do pozwu. Sęk w tym, aby to czytać, interpretować i umiejętnie punktować. Dostrzegać to, czego inni nie widzą i wykorzystywać przeciwko nim. Trochę jak w aikido – wykorzystaj siłę przeciwnika przeciwko niemu. Musicie pamiętać o jednej, prostej zasadzie: DLA NICH TO JEST BIZNES !!! Liczy się kasa. Nic innego. Zapamiętaj, zapisz, zakoduj: Jeżeli firmie windykacyjnej lub bankowi na czymś zależy, to w Twoim interesie jest dokładnie odwrotność tego, na czym im zależy! To uniwersalna zasada, która sprawdza się w każdym przypadku. To nie Caritas. Nikt Ci nic nie da, nie umorzy, ani nie zrobi dobrze za darmo. Każdy dba wyłącznie o swój interes. Czas, żebyś Ty też zadbał o swój. Jeżeli fundusz świadomie kupuje przedawnione wierzytelności i chce Cię wycisnąć jak cytrynę do ostatniej kropli, to albo możesz się temu bezrefleksyjnie poddać i płacić albo skorzystać ze swoich praw i podjąć obronę. To jest tylko i wyłącznie Twój wybór. Dyskusja na temat tego artykułu na naszym Facebooku Nasze statystyki pokazują, że z funduszami wygrywamy ponad 90% wszystkich spraw. Mamy na blogu dział WYROKI, w którym publikujemy co ciekawsze postanowienia. To nie są wszystkie nasze wyroki, a jedynie niewielki procent tego co realnie osiągamy. Nie publikujemy tam wielu spraw umorzonych, czyli takich gdzie fundusz cofa pozew już po pierwszym, mocnym piśmie procesowym, bo z góry wiedzą że przegrają albo dlatego, że dług jest przedawniony, więc próbują ratować chociaż opłatę od pozwu. Nie publikujemy też wszystkich spraw gdzie oddalono powództwo, bo nie chcemy Was zanudzać. Na FB nie byłoby nic innego tylko wyroki i wyroki. Dlatego w tym wpisie nieco większa próbka tego, jak rozprawiamy się z funduszami – wybrane wyroki z ostatniego okresu: Aktualizacja: Mamy też kilka przegranych spraw: Nasze statystyki pokazują jednak, że około 90% spraw z funduszami ostatecznie prawomocne wygrywamy. Czyli da się. Podsumujmy Jeżeli Twój dług bankowy został sprzedany do funduszu, to bardzo dobra wiadomość. Twoje szanse na pozbycie się długu wyraźnie wzrosły. Jeżeli nie stać Cię na dalszą spłatę lub nie zgadzasz się z kwotą jakiej domaga się firma windykacyjna – nie podpisuj żadnej ugody i nie wpłacaj ani grosza, czekaj aż skierują sprawę do sądu i wówczas podejmij obronę. Jeżeli nie wiesz jak to zrobić lub po prostu chcesz zwiększyć swoje szanse na wygraną – napisz do nas przez FORMULARZ KONTAKTOWY podając w temacie imię, nazwisko, nazwę powoda, kwotę sporną i datę odbioru pisma z sądu, a w treści opisz krótko aktualną sytuację. W ciągu 24h otrzymasz od nas odpowiedź i dalsze wskazówki.
libertus@libertus.com.pl. Zgłoszenie długu do sprzedaży nie wiąże się z. Klient zbywa prawa i obowiązki do roszczenia i. ul. Świeradowska 51-57. +48 71 300 14 13. Skup długów (a w zasadzie sprzedaż wierzytelności) to zamiana wierzyciela i przeniesienie praw na inną osobę lub podmiot.
O firmie Dysponując specjalistyczną wiedzą prawną w przedmiocie obrotu gospodarczego, świadczymy kompleksowe usługi w zakresie odzyskiwania długów. Cechuje nas indywidualne podejście do każdej sprawy, a także skuteczne działania mające na celu zdyscyplinowanie dłużnika do uregulowania należności. Stosujemy jedynie zgodne z prawem metody, prowadząc do polubownego rozwiązania spornych kwestii. Współpracujemy zarówno z klientami indywidualnymi, jak również z przedsiębiorcami, poszukującymi sprawdzonego partnera biznesowego w zakresie odzyskiwania długów. Nasza oferta Zapraszamy do współpracy Zapraszamy do kontaktu. Nasi specjaliści przekażą wszelkie niezbędne informacje, które pozwolą rozpocząć współpracę. Skontaktuj się Jeśli kontrahent zalega z płatnością za fakturę lub nie wywiązuje się z finansowych zobowiązań wynikających z umowy – problemy te pomoże rozwiązać skup długów, który prowadzimy dla przedsiębiorców z różnych branż. Przeterminowane zadłużenie jest częstą przyczyną utraty płynności finansowej, dlatego też warto podjąć kroki, mające na celu szybkie odzyskanie należności. Realizujemy także skup długów prywatnych, wynikających z transakcji zawieranych pomiędzy osobami fizycznymi. W czym może pomóc firmom skupowanie długów przez podmioty takie jak Soltum? Przede wszystkim w utrzymaniu płynności finansowej i stabilności biznesu. Wielokrotnie zdarza się, że kontrahenci uporczywie unikają zapłaty za świadczone usługi czy dostarczone towary. To ogromne ryzyko dla każdej firmy, która nie może z kolei terminowo uregulować swoich zobowiązań wobec dostawców czy pracowników. Skup wierzytelności pozwala uniknąć tej sytuacji, oferując szybką zapłatę za przeterminowane faktury. Jak działają firmy skupujące długi? Firmy skupujące długi, takie jak Soltum, działają na podstawie pisemnej umowy zawartej z klientem. Zanim jednak dojdzie do podpisania kontraktu, dokonujemy szczegółowej analizy posiadanej przez klienta dokumentacji, związanej z zadłużeniem. Wystarczy przesłać ją do naszego biura, aby już w ciągu kilku dni poznać naszą decyzję oraz propozycję kwotową wykupu. Warto jednak pamiętać, że nie zawsze sprzedaż długu firmie windykacyjnej będzie możliwa. Wykluczona jest bowiem sprzedaż długu alimentacyjnego, który może być dochodzony jedynie na drodze egzekucji komorniczej. Zajmujemy się skupem długów wynikających z różnych tytułów. Najczęściej spotykane są nakazy zapłaty, wyroki, weksle oraz faktury. Skupujemy również wierzytelności z tytułu niezrealizowanych umów, niezapłaconych kar umownych czy niespłaconych zaliczek, udzielonych wykonawcom. Klient, niezależnie czy usługa obejmuje skup wierzytelności od osób fizycznych czy też od przedsiębiorców, otrzyma od nas informację o kwocie, jaką możemy zapłacić za dług. W razie jej akceptacji przystępujemy do finalizacji transakcji, przygotowując umowę cesji wierzytelności, będącą podstawą przejęcia przez nas zadłużenia. Cesja wierzytelności Cesja wierzytelności to pisemna umowa pomiędzy nami a klientem, w której zobowiązujemy się do przejęcia długu za określoną wcześniej kwotę. Cesja pozwala nam też na późniejsze dochodzenie wierzytelności od dłużnika, czyli prowadzenie wobec niego czynności windykacyjnych. Istotny jest także fakt, że skup długów za gotówkę i podpisanie umowy wyczerpuje wszelkie roszczenia klienta wobec dłużnika, a kwestie odzyskania należności przechodzą już na naszą firmę. Umowa cesji wierzytelności zawiera także oświadczenie cedenta, że posiada pełne prawa do wierzytelności. Cesja zobowiązuje dotychczasowego wierzyciela do poinformowania dłużnika o sprzedaży, a tym samym o nowym podmiocie, będącym właścicielem zobowiązania. Umowa przygotowywana jest przez naszych pracowników, na podstawie wcześniej złożonych dokumentów oraz w sytuacji, w której zgoda na cesję wierzytelności nie jest wymagana od dłużnika. Jeśli interesuje cię sprzedaż długu i szybkie odzyskanie niezapłaconych należności – zapraszamy do współpracy. W krótkim czasie ocenimy przesłaną dokumentację, przedstawiając atrakcyjną ofertę wykupu.
Polecamy następujące rozwiązanie. Zaraz po przeprowadzeniu remanentu zgłoś się do firmy, która może odkupić od Ciebie stoki magazynowe. W całości, za jedną transakcją. Niektórzy unikają takiego rozwiązania w obawie, że będą musieli długo czekać na zapłatę i cały proces likwidacji sklepu przeciągnie się w czasie
Jak odzyskać pieniądze od dłużnika, który nie płaci swoich zobowiązań? jak wygląda ściąganie długów od osób prywatnych i firm? i wreszcie jak powinna wyglądać skuteczna windykacja, by dłużnik wiedział, że nie ma innego wyboru jak tylko spłata zadłużenia? Jak odzyskać pieniądze od dłużnika?Windykacja polubowna, czyli negocjacje z dłużnikiemUmowa ugody dłużnik – wierzyciel – wzórInstrumenty windykacji polubownej:Windykacja przed sądem i ustanowienie komornikaSamodzielna windykacja Windykacja przez kancelarię prawnąProfesjonalny windykatorWindykacja długu, gdy dłużnik przebywa za granicąPodsumowując Duża większość osób w terminie spłaca swoje zobowiązania, ale zawsze znajdzie się ktoś, kto unika płacenia w terminie należności lub też całkowicie urywa kontakt i od dłuższego czasu nie płaci zobowiązania na czas. Taką osobę śmiało można nazwać dłużnikiem. Ale obecnie nawet ucieczka dłużnika za granicę czy zerwanie kontaktu nie oznacza, że my jako wierzyciel nie odzyskamy swoich pieniędzy. Jest aż 5 sposobów windykacji należności, które warto rozważyć lub nawet próbować wprowadzać w czyn po kolei, jeśli mamy do czynienia z zatwardziałym dłużnikiem. Windykacja polubowna, czyli negocjacje z dłużnikiem Jak wyegzekwować od dłużnika zaległe pieniądze? czym jest skuteczna windykacja? Zawsze warto zacząć od negocjacji. Dłużnicy przestają płacić i kontaktować się z różnych powodu. Często jest to utrata pracy i środków do życia, a także uczucie wstydu i próba unikania problemu tak długo, jak się da. Jednak coraz więcej osób świadomie przestaje płacić ustalone kwoty w terminie. Dlatego warto podjąć negocjacje z takimi dłużnikami, ponieważ mogą mieć one formę rozmowy prowadzącą do zawarcia ugody, jak i perswazji. Umowa ugody dłużnik – wierzyciel – wzór Umowa ugody dłużnik – wierzyciel – wzór Na część dłużników świadomość, że wierzyciel może podjąć kroki prawne, zadziała motywująco. Niektóre osoby też bardzo chętnie będą płacić, ale mniejsze kwoty, które aż tak nie będą dla nich uciążliwe, a same bały się kontaktu z wierzycielem i proponowania zmian w umowie samodzielnie. Niestety będzie też odsetek dłużników, którzy prawa się nie boją lub z którymi nie uda nam się spotkać. Instrumenty windykacji polubownej: kontakt z dłużnikiem – osobisty, telefoniczny, SMS, a nawet e-mail, wysłanie pisma z wezwaniem do zapłaty, poinformowanie dłużnika i zamiarze podjęcia kroków prawnych oraz konsekwencjach, jakie to będzie za sobą niosło, poinformowanie, że dług zostanie sprzedany na giełdzie długów, poinformowanie o wpisie do KRD. Jak odzyskać pieniądze od dłużnika? Jednym ze skutecznych metod perswazji jest informacja, że sprzedamy dług na giełdzie długów. Wbrew pozorom jest to możliwe i legalne. Cała procedura opiera się na przeniesieniu własności wierzytelności np. na inną firmę i my jako wierzyciel wyznaczamy cenę sprzedaży, którą otrzymujemy od kupującego, a firma kupująca dług z kolei informuje dłużnika o tym, że teraz jest właścicielem wierzytelności i teraz jej należy wyznaczoną kwotę zapłacić. Jeśli ten sposób windykacji na dłużnika Cię zainteresował, to zobacz artykuł: czym jest cesja wierzytelności? Dlaczego jest to takie skuteczne? Bo nigdy nie wiadomo jaka firma taki dług kupi i dłużnicy wolą się dogadać z obecnym wierzycielem niż czekać niecierpliwie na to, kto zostanie nowym wierzycielem i jakie z tego tytułu dłużnicy będą mieli problemy. Nie da się ukryć, że firmy skupujące długi to jednostki wyspecjalizowane w windykacji i ich skuteczność jest bardzo wysoka, często kosztem dłużnika. Można zastosować wszystkie instrumenty naraz lub część z nich. Najczęściej metoda polubownej windykacji jest skuteczna, jeśli dług nie jest płacony do 3 miesięcy i kwota jest w miarę niska, czyli do 10 000 złotych. Takie długi naprawdę można odzyskać polubownie. Jeśli jednak nie uda nam się polubownie nakłonić dłużnika do spłaty zadłużenia, to trzeba podjąć kroki prawne. Windykacja przed sądem i ustanowienie komornika Jak odzyskać pieniądze od dłużnika stawiając na windykację sądową? Celem windykacji prowadzonej przed sądem jest uzyskanie prawomocnego wyroku, który wierzyciel może wykorzystać przeciwko dłużnikowi. Najczęściej w trakcie procesu wystarczy udowodnić, że wierzyciel nie otrzymał zapłaty lub dłużnik nie płaci swojego zobowiązania, aby uzyskać wyrok, który potem realizowany jest przez komornika sądowego. W przypadku pozwu przeciwko dłużnikowi, który jest osobą fizyczną, wystarczy napisać pozew, który rozpatrzy sąd, i jeśli ten przychyli się do pozwu wierzyciela, wyda tytuł egzekucyjny, w którym będzie napisane np. że dług zostanie ściągnięty poprzez zablokowanie konta bankowego lub potrącanie z wynagrodzenia pieniędzy na poczt spłaty długu, a za ściągnięcie należności odpowiedzialny będzie rejonowy komornik. Cała sprawa jest jeszcze łatwiejsza, kiedy dłużnikiem jest firma albo mamy konkretną umowę zawartą z dłużnikiem prywatnym. Wystarczy złożyć pozew przez e-sąd. Trzeba załączyć jednak niezbite dowody, że dług istnieje np. umowę, fakturę VAT i informację o tym, że zobowiązanie nie zostało przez dłużnika uregulowane. Jeśli dowody są niepodważalne, e-sąd wydaje wyrok od ręki i nakazuje dłużnikowi spłatę długu w wyznaczonym terminie. Jeżeli e-sąd ma jakiekolwiek wątpliwości lub dłużnik w wyznaczonym terminie złoży odwołanie, to wtedy kolejna sprawa odbędzie się przed obliczem sądu rejonowego wedle miejsca zamieszkania. Wielu wierzycieli od razu decyduje się na wytoczenie dłużnikowi sprawy w sądzie, bo nie da się ukryć, że samo słowo „komornik” wielu osobom uświadamia, w jak poważnych kłopotach się znajdują. Ponadto komornik działa z litery prawa i np. banki czy firmy zatrudniające dłużników muszą wykonywać wyznaczone przez komornika zadania, takie jak blokada konta bankowego czy potrącenia z pensji, ponieważ jeśli tego nie zrobią, to czeka te instytucje grzywna finansowa. W tym miejscu warto przeczytać wpis: jakie pracodawca ma obowiązki względem komornika? Warto wspomnieć, że sprawy przed e-sądem toczą się szybciej. Zwłaszcza jeśli my jako wierzyciel mamy dowody, które świadczą, że dłużnik nie płaci i nie podlega to wątpliwością. Z kolei sprawa przed fizycznym sądem może trwać 9-15 miesięcy, więc tutaj trzeba uzbroić się w cierpliwość. Samodzielna windykacja Jak odzyskać pieniądze od dłużnika samodzielnie? Windykacja polubowna także jest windykacją samodzielną, ale samodzielnie jako wierzyciel możemy też wejść na drogę sądowo-egzekucyjną. Oczywiście nie jest to łatwe zadanie, zwłaszcza jeśli z problemem niepłacącego dłużnika spotykamy się pierwszy raz. Jeśli negocjacje z dłużnikiem nie przynoszą rezultatu albo nie możemy się z nim skontaktować, a mamy jego aktualny adres, na który sąd może wysłać wezwanie na rozprawę, to jak najbardziej warto próbować swoich sił i przed sądem. Szacuje się, że jeśli w pierwszych 30 dniach negocjacje z dłużnikiem się nie powiodą, to nie należy dalej czekać i złożyć pismo do sądu. Dużą pomocą może się okazać Internet. Można znaleźć mnóstwo szablonów dokumentów potrzebnych do samodzielnej windykacji, takich jak wzór wezwania do zapłaty, który wystarczy wydrukować i wypełnić. Także znajdziemy wzory pozwów czy informacje jak działa komornik albo nawet jak zgłosić dłużnika do KRD i kiedy jest to możliwe. Z tego powodu nie warto się obawiać windykacji samodzielnie. Ale jeśli nie mamy doświadczenia w egzekwowaniu długów lub nie mamy na to czasu, zawsze można wynająć kancelarię zajmującą się egzekwowaniem zadłużenia. Windykacja przez kancelarię prawną Coraz częściej to kancelarie prawne zajmują się prowadzeniem windykacji. Wierzyciel przychodzi ze swoją sprawą i dokumentami świadczącymi o faktach, a kancelaria zajmuje się podjęciem przeciwko dłużnikowi kroków prawnych. Wierzyciel jedynie monitoruje podejmowane czynności i jest informowany o postępach w sprawie. Każda osoba, która korzystała z tego modelu windykacji, przyzna, że jest to sprawne i skuteczne, ale kosztowne przedsięwzięcie. Jednak, jeśli wierzyciel wygra z dłużnikiem przed sądem, to dłużnik może zostać obciążony kosztami windykacji, więc tak naprawdę nie poniesiemy kosztów windykacji, nawet jeśli wynajmiemy do tego zadania prawnika. Profesjonalny windykator Jak odzyskać pieniądze od dłużnika z pomocą profesjonalnego windykatora? Do prowadzenia windykacji można zatrudnić nie tylko kancelarię prawną. Jeśli zależy nam na polubownym rozwiązaniu sprawy, a sami nie wiemy jak się za to zabrać lub nie mamy czasu, to można znaleźć firmy windykacyjne, z którymi zawrzemy umowę, a taka firma z kolei zajmie się odzyskaniem długu od dłużnika. Oczywiście umowa rozliczana jest prowizyjne. Oznacza to, że my jako wierzyciel zapłacimy prowizję od odzyskanego długu. Jeżeli prowadzimy dużą firmę i mamy wielu dłużników, można zawrzeć też umowę opartą o stawkę ryczałtową. Niestety tej prowizji czy stawki ryczałtowej już nie odzyskamy, jak to jest z kosztami sądowymi, ale zawodowy windykator zadziała szybciej niż sąd. W tym miejscu polecam przeczytać wątek na temat: czy mogę przerzucić koszty windykacji na dłużnika? Windykacja długu, gdy dłużnik przebywa za granicą Może się zdarzyć tak, że trafimy na dłużnika-kombinatora, który myśli schematem: że jak wyjdzie do pracy do innego kraju, to go nie znajdziemy lub też wyznaczony w ramach sprawy sądowej komornik, nie będzie mógł go ścigać i zająć mu zagranicznego konta bankowego. Akurat to drugie jest prawdą. Komornik działa przy sądzie rejonowym, a więc na konkretnym rejonie np. powiat jeleniogórski dla sądu rejonowego w Jeleniej Górze i nie ma prawa wychodzić poza swój rejon. Ale to nie znaczy, że nie otrzyma pomocy od instytucji o podobnej funkcji za granicą, czyli od zagranicznego komornika. Żeby odzyskać dług od osoby mieszkającej za granicą, można tak samo wynająć kancelarię świadczącą usługi w innym kraju lub windykatora działającego na terenie innego kraju, czy też wystąpić o wydanie Europejskiego nakazu zapłaty. ENZ wystawiany jest na wniosek wierzyciela i kiedy zostanie wysłany do dłużnika, to dłużnik ma 30 dni na złożenie sprzeciwu, jeśli tego nie zrobi, Europejski nakaz zapłaty staje się uprawomocniony i jest wykonalny. Najczęściej jego wykonaniem zajmuje się organ sądowy równy naszemu komornikowi. Oczywiście jak nazwa wskazuje, taki Europejski nakaz zapłaty można uzyskać tylko, jeśli dłużnik przebywa na terenie jednego z krajów Unii Europejskiej z wyjątkiem Danii. Podsumowując Jak odzyskać pieniądze od dłużnika? Można prowadzić windykację samodzielnie i podejmować polubowne próby kontaktu z dłużnikiem oferując mu na przykład rozłożenie długu na raty, które on będzie w stanie spłacić, a my w końcu odzyskamy swoje pieniądze. Z powodzeniem można się pozbyć uciążliwego długu za część jego wartości i legalnie sprzedać go na giełdzie długów. Samodzielnie lub z pomocą kancelarii prawnej możemy też walczyć przed sądem z dłużnikiem, który nie chce dobrowolnie spłacić swoich należności. Coraz częściej wierzyciele zatrudniają też firmy windykacyjne, które działają w ramach windykacji polubownej, choć są skuteczniejsze niż sądy. A przede wszystkim, nawet gdy dłużnik przebywa w innym kraju europejskim, możemy go ścigać i efektownie odzyskać swoje pieniądze. Jak więc odzyskać/wyegzekwować pieniądze od dłużnika? nie ma na to złotej metody, wszystko zależy od sprytu i obrotności wierzyciela… Wybrane specjalnie dla Ciebie: Jak odzyskać pieniądze od byłego partnera? Jak odzyskać pożyczone pieniądze bez umowy na słowo? Jak odzyskać dług od znajomego? jakie podjąć KROKI? Jak ustalić adres dłużnika by wszcząć egzekucję komorniczą? Oceń mój artykuł: (2 votes, average: 4,50 out of 5)Loading...
aiRL.
  • s71ja78ge4.pages.dev/126
  • s71ja78ge4.pages.dev/86
  • s71ja78ge4.pages.dev/19
  • s71ja78ge4.pages.dev/119
  • s71ja78ge4.pages.dev/170
  • s71ja78ge4.pages.dev/85
  • s71ja78ge4.pages.dev/316
  • s71ja78ge4.pages.dev/103
  • s71ja78ge4.pages.dev/217
  • firmy skupujące długi od osób prywatnych